Polacy szykują się na Wigilię „służbową” w górach
Zakaz organizowania noclegów przez hotele i pensjonaty obowiązuje do 27 grudnia. Wciąż jednak możliwe są wyjazdy służbowe i rezerwacja noclegu w celu organizowania pracy zdalnej. Omijanie przepisów czy walka o przetrwanie?
Fot. Pixabay
Oficjalnie ograniczenia w korzystaniu miejsc noclegowych obowiązuje do 27 grudnia. Wyjątkami są np. wyjazdy służbowe z czego turyści bardzo chętnie korzystają.
Chętnych jest wielu ale i hotelarze ułatwiają przyjazd i oferują wprost gościnę w swoich obiektach w okresie świątecznym. Jak pisze Gazeta Krakowska, ze znalezieniem takich ofert nie ma najmniejszego problemu.
Wystarczy zgłosić wyjazd służbowy, puścić przysłowiowe „oko” i nocleg załatwiony. Branża turystyczna mówi wprost, że może to być uważane za sprytne omijanie prawa, ale też przyznają wprost, że w tym momencie to jest walka o przetrwanie.
Praca w Święta nie jest dzisiaj czymś zaskakującym. Sporo firm ma w tym okresie tzw. czuwanie, więc wyjazdy służbowe nawet w okresie świątecznym jest przez hotelarzy honorowane. Nie jest niczym dziwnym, że zabierzemy ze sobą rodzinę. Tego czasu bowiem nikt nie powinien spędzać samotnie.
