Wzruszający wpis konkurencji zamordowanego Pana Stasia. Łzy napływają do oczu
W Ząbkach doszło do przerażającego zdarzenia. Starszy mężczyzna prowadzący stoisko warzywne został dotkliwie pobity. Niestety, nie udało się go uratować. Konkurencyjny sklep zamieścił wzruszające pożegnanie Pana Stasia.
„Cześć, tu Koperek!
Już chyba każdy wie, co się stało z Panem Stasiem, jest nam niezmiernie przykro i dołązamy się do tysięcy wyrazów współczucia!
Kiedy otwieraliśmy nasz sklep, to przyjechaliśmy do warzywniaka na Powstańców żeby podpytać jakieś ciekawostki czy porady.
Wchodzę do sklepu i mówię „Witam, jestem Pana konkurencją i chcę o coś się zapytać”.
I ten Pan zamiast wygonić nas z krzykiem (bo tak też było w niektórych miejscach) dał mi odpowiedzi na moje pytania, polecił co kupować a czego nie, podpowiedział za co i ile trzeba płacić i t. d. Taki to był Człowiek!
Piszemy tego posta i prosimy o udostępnienie nie tylko z celem wyrazu kondolencji, a również chcemy zwrócić się do kolegów i rodziny Pana Stanisława!
Bądzie silni! Niestety nie można cofnąć czasu, ale można kontynuować to co on robił, wyrażając tym szacunek, solidarność i miłość!
Nie dajcie nikomu zniszczyć to co on budował przez lata, ani sklepu, ani reputacji! I jeśli będzie taka potrzeba to my zawsze jesteśmy obok.
Dziekuję za miłą rozmowę i przyjemną konkurencję, Stasiu!” – pisze sklep Koperek.

Z zawodu językoznawca i tłumacz języka angielskiego. W redakcji od samego początku.
Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: Kontakt@warszawawpigulce.pl