Kryscina Cimanouska mieszka w Warszawie. Przyznaje, że jest jej ciężko
Kryscina Cimanouska planuję startować w polskich barwach i złożyła wniosek o obywatelstwo. Zamieszkała z mężem w Warszawie. Przyznaje jednak, że jest jej ciężko. Wszytko przez ochronę, która jest niezbędna.
View this post on Instagram
Ostatnio pisałam, że mój mąż i ja mieszkamy w Warszawie pod strażą od 2 miesięcy (…) Na początku myśleliśmy, że jest fajnie. Teraz mogę powiedzieć – jest ciężko.
Oczywiście podjęto wszelkie środki bezpieczeństwa, doceniamy to i będziemy postępować zgodnie z protokołem tak bardzo, jak to konieczne.
Na początku prawie nie mogliśmy wyjść z domu – tylko na bardzo ważne spotkania. Stopniowo pojawiło się więcej swobody.
Wprowadziliśmy się do wynajętego mieszkania, zacząłem trenować, ale nie przestaliśmy pilnować. Wszystkie nasze działania i ruchy są skoordynowane, nawet wycieczka do sklepu spożywczego. Brzmi śmiesznie, ale nawet wyprowadzamy psa z ochroną.
Teraz marzę o bardzo prostych rzeczach, brakuje mi spotkań z przyjaciółmi, zakupów, spacerów po mieście. Jest tu dla nas tyle nowego i tyle miejsc, które chcę odwiedzić, zjeść obiad w kawiarni lub utknąć na kilka godzin w jakimś centrum handlowym, ale w tej chwili akceptuję nową rzeczywistość. Po prostu wiem, że pewnego dnia nasze życie stanie się bardziej zwyczajne.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.