Aktywiści o Placu Pięciu Rogów: „klejący, brudny, tłusty i śmierdzący… w mieście brakuje GOSPODARZA!”
Jeszcze tak niedawno z wielką pompą otwierano Plac Pięciu Rogów tudzież Poli Negri, a już jest… no wystarczy przejść, żeby to zobaczyć na własne oczy. Smutne drzewka i fontanna, której pierwowzorem mogłaby być wybijające po deszczu studzienka kanalizacyjna.
- Fot. Warszawa w Pigułce
- Fot. Warszawa w Pigułce
- Fot. Warszawa w Pigułce
- Fot. Warszawa w Pigułce
- Fot. Warszawa w Pigułce
Czy tak ma wyglądać Nowe Centrum @warszawa?
Plac 5 rogów został otwarty zaledwie 1,5 miesiąca temu a już jest klejący, brudny, tłusty i śmierdzący 🤢
Służby miejskie (ZOM, @ZDM_Warszawa, @SMWarszawa, ZTP) przerzucają się odpowiedzialnością ponieważ w mieście brakuje GOSPODARZA! https://t.co/xIzDqDnA9L pic.twitter.com/4nSoq5x4Gx
— Miasto Jest Nasze 🌳🚊♻️ (@MiastoJestNasze) August 28, 2022
„Czy tak ma wyglądać Nowe Centrum Warszawy?
Plac 5 rogów został otwarty zaledwie 1,5 miesiąca temu a już jest klejący, brudny, tłusty i śmierdzący” – narzekają aktywiści.
„Służby miejskie (ZOM, @ZDM_Warszawa, @SMWarszawa , ZTP) przerzucają się odpowiedzialnością ponieważ w mieście brakuje GOSPODARZA!” – dojadą.
Ciewawiśmy, kogo Szanowni Aktywiści widzieliby w roli gospodarza Warszawy. A wybory już tuż, tuż!

Z zawodu językoznawca i tłumacz języka angielskiego. W redakcji od samego początku.