Lotnisko w Radomiu wybudowane. Już wiadomo co z Wizzairem
Lotnisko w Radomiu miało być z założenia portem dla tanich linii lotniczych, co miało sprawić, że przepustowość Chopina się zwiększy, a port w Radomiu zyska popularność. Już wiadomo, co stanie się z Wizzairem.

Fot. Warszawa w Pigułce
Lotnisko w Nowym Dworze Mazowieckim od dawna jest bazą Ryanaira, a na Lotnisku Chopina zadomowił się Wizzair. Ze słów szefa tej linii wynika, że w tej kwestii nic się nie zmieni.
– Nie przeniesiemy się! Nikt nas do tego nie zmusi. Warszawa jest sporym rynkiem. Oczywiście, Lotnisko Chopina jest przepełnione, z powodu ograniczonej przepustowości. Ale jak tylko pojawia się możliwość, zwiększamy oferowanie do i z stolicy Polski. Z tego powodu, lotnisko w Radomiu to dla nas doskonała alternatywa – stwierdza prezes Wizz Aira, Robert Carey, w rozmowie z Rynkiem Lotniczym.
Dodał, że z Radomia Wizzair może zaoferować dodatkowe, komplementarne połączenia, których nie mógł zaoferować z Chopina.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.