Polacy przejmują nieruchomość, która służyła rosyjskim oficjelom! Obiekt ma hotele, domki letniskowe, wille, punkt medyczny
Lasy Państwowe przejęły i zabezpieczyły nieruchomość – działkę z obrębu Skubianka w gminie Serock, którą Ambasada Federacji Rosyjskiej dzierżawiła od Nadleśnictwa Jabłonna. Wkroczenie na teren obiektu to efekt braku reakcji strony rosyjskiej na liczne bezskuteczne wezwania do wydania nieruchomości. Na obszarze ośrodka rozpoczęła się inwentaryzacja majątku.
Rosjanie wydzierżawili ośrodek w Skubiance na cele rekreacyjno-wypoczynkowe od 11 lutego 2010 r., na 15 lat. To niezwykle atrakcyjny, zielony teren nad Jeziorem Zegrzyńskim. Liczy prawie sześć hektarów, są tam hotele, domki letniskowe, wille, punkt medyczny i budynki pomocnicze. Dawniej rezydowali tam rosyjscy oficjele. Teren jest własnością Nadleśnictwa Jabłonna.
W związku z sankcjami nałożonymi na Federację Rosyjską i brakiem płatności za dzierżawienie obiektu dyrektor generalny Lasów Państwowych zdecydował o wypowiedzeniu umowy dzierżawy. Miało to miejsce 13 kwietnia 2022 r. Od tego czasu Ambasada była kilkukrotnie, bezskutecznie wzywana do wydania nieruchomości.
– Cierpliwie czekaliśmy na wydanie nieruchomości przez ambasadę rosyjską. Kilkukrotnie ponawialiśmy wezwania w tej sprawie. Mieliśmy nadzieję na polubowne rozstrzygnięcie sporu o grunt. Niestety bezskutecznie. Z tego powodu zdecydowaliśmy się na podjęcie stosownych działań, w tym przypadku przejęcie i zabezpieczenie obiektu, by przeprowadzić inwentaryzację znajdującego się tam majątku – tłumaczy Edward Siarka, sekretarz stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska.
Inwentaryzacja obejmie weryfikację każdego z pomieszczeń znajdujących się na terenie ośrodka, szczegółowe protokołowanie odnalezionych na miejscu obiektów. Po zakończeniu prac Komisji Inwentaryzacyjnej nastąpi przegląd stanu technicznego.
Jak przypomina Józef Kubica, p.o. dyrektor generalny Lasów Państwowych: – Dzierżawa gruntu w Skubiance była kontynuowana od lat 80. na tych samych – korzystnych dla Rosjan warunkach. Z historii tej współpracy widzimy, że często brakowało płynności w regulowaniu należności wynikających z umowy, aż ostatecznie, przestały napływać. Mam nadzieję, że po odzyskaniu tych nieruchomości zostaną wykorzystane na szczytny cel, np. na pomoc uchodźcom wojennym
Z zawodu językoznawca i tłumacz języka angielskiego. W redakcji od samego początku.