Wielki krok w walce z nikotyną: Zakazy i papierosy na receptę już uchwalone [04.10.2023]

Jeden z krajów zdecydował się na restrykcyjne działania w zakresie sprzedaży papierosów. Pojawiły się propozycje ograniczenia dostępu do papierosów tylko dla osób uzależnionych lub nawet zakazania ich dla młodszych pokoleń. Czy palenie papierosów dojdzie do kresu w Europie? Jak Polska odpowiedzi na te zmiany? Już teraz widać pewne zaostrzenie przepisów.

Holandia inicjuje rewolucyjne zmiany, dążąc do znaczącego ograniczenia sprzedaży papierosów. Od 1 lipca 2024 r. będą one dostępne tylko w specjalnie wyznaczonych punktach. Pojawiły się dyskusje, czy nie wprowadzić licencji dla osób uzależnionych, by uniemożliwić pozostałym kupno papierosów. Niektóre sklepy już teraz wycofują papierosy ze swojej oferty.

Holandia nie jest jedyna w swoich działaniach

Różne kraje europejskie rozpatrują podobne środki. Islandia rozważała zakaz palenia w 2011 r., ale ostatecznie postanowiła tylko ograniczyć dostęp do miejsc dla palaczy. Ponad 80% obywateli Islandii nigdy nie paliło.

W Nowej Zelandii rozważane są regulacje zakazujące sprzedaży papierosów osobom urodzonym po 2004 r. oraz inne działania, takie jak obniżenie poziomu nikotyny w produktach tytoniowych.

Bhutan, mała azjatycka kraina, poszedł najdalej, całkowicie zakazując palenia i produkcji papierosów. Jednak z powodu problemów z wprowadzeniem w życie tego zakazu, przepisy zostały nieco złagodzone.

Norwegia i Australia z kolei zdecydowały się na neutralne opakowania bez żadnych grafik czy napisów i wprowadziły bardzo wysokie ceny.

Polska zmienia podejście

W Polsce były ambicje, by stworzyć „kraj wolny od tytoniu” i zmniejszyć liczbę palaczy do poniżej 5% do 2030 r. Chociaż informacje te okazały się błędne na stronie Głównego Inspektoratu Sanitarnego, wciąż około 25% Polaków pali. W 2010 r. wprowadzono zakaz palenia w miejscach publicznych, ale większe restrykcje nadal są w fazie projektowania, w tym zakaz dodawania mentolu do papierosów i podwyższanie cen przez wyższe podatki.

Były minister zdrowia, Adam Niedzielski, przedstawił plany dotyczące tytoniu podczas swojej kadencji. Nie jest pewne, kiedy te propozycje zostaną wprowadzone, ale mają na celu standaryzację produktów tytoniowych, dostosowanie do unijnych przepisów oraz wprowadzenie wyższego podatku.