To już oficjalne: Grzegorz Borys nie żyje
W stawie znaleziono ciało Grzegorza Borysa. Prokuratura oficjalnie potwierdza.
Dziś w stawie w rejonie w którym prowadzono poszukiwania znaleziono ciało. Prokuratura oficjalnie potwierdza, że to poszukiwany Grzegorz Borys.
Odkrycie to miało miejsce w rejonie skomplikowanego terenu zbiornika wodnego, gdzie wcześniejsze działania poszukiwawcze okazały się nieskuteczne.
Mimo początkowych trudności, funkcjonariusze powrócili do sprawdzania rejonu zbiornika. To właśnie tam znaleźli plecak, który prawdopodobnie należał do Borysa. Informacja ta ponownie skierowała wysiłki poszukiwawcze na ten obszar.
Ratownicy opisywali teren jako wyjątkowo trudny — pełen mokradeł, grzęzawisk oraz miejsc trudno dostępnych. Do akcji zaangażowano nurków wojskowych oraz strażaków z Specjalistycznej Grupy Ratownictwa Wodno-Nurkowego „Gdańsk”, którzy wykorzystywali specjalistyczny sprzęt, aby przeszukać zbiornik wodny.
44-letni mężczyzna podejrzewany był o zabójstwo swojego sześcioletniego syna.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.