Zima nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa? Prognozy mówią jasno
Po zaskakująco ciepłym lutym mogliśmy się spodziewać nadejścia wiosny, jednak na to będziemy musieli jeszcze chwilę poczekać. W najbliższych dniach szykuje się duża zmiana w pogodzie

Fot. Pixabay
W dniu dzisiejszym towarzyszy nam umiarkowane zachmurzenie, większe występuje na zachodzie i południu kraju wraz z lokalnymi opadami deszczu. Termometry wskazują maksymalnie od 12 stopni Celsjusza na Suwalszczyźnie, przez 16 stopni w centrum kraju, do 17 stopni na Śląsku, Podkarpaciu i Mazowszu. Podobnej pogody spodziewać się możemy w niedzielę. Na południowym zachodzie pojawią się słabe, przelotne opady deszczu.
Temperatura oscylować będzie w granicach 9-10 stopni Celsjusza na Podlasiu, przez 15 stopni w centrum kraju, do 18 stopni na południu Polski. Poniedziałek również ma być pochmurny, lokalnie także wystąpią opady deszczu Termometry wskażą od 8 stopni na Suwalszczyźnie, przez 16 stopni w centralnych regionach, do 17 stopni na południu kraju.
Wtorek będzie nieco chłodniejszy, a termometry na Suwalszczyźnie pokażą maksymalnie 7 stopni, w centrum około 10 stopni, a w południowych regionach kraju nawet do 14 stopni Celsjusza. W tym dniu również będzie pochmurno i miejscami deszczowo. Jak prognozuje synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek, chłód docierający do Polski znad Skandynawii i Rosji wyprze masy ciepłego powietrza z południa i zamieni występujące okresami opady deszczu w deszcz ze śniegiem.
Dodała, że starcia ciepła z chłodem będą coraz częstsze, co oznacza, że w marcu zapanuje przedwiośnie i może on okazać się chłodniejszy od lutego. Przejaśnień możemy się spodziewać dopiero w środę, jednak dalej ma być pochmurno. Temperatura maksymalna wyniesie od 4 stopni na Podlasiu, przez 6 stopnie w centrum, do 8 stopni Celsjusza na Dolnym Śląsku.
Źródło: TVN Meteo

Mam 28 lat i mieszkam w Warszawie od urodzenia.