Nie żyją cztery osoby. Szokujące ustalenia śledczych: W zbrodni brała udział jeszcze jedna osoba

Wirtualna Polska dotarła do szokujących ustaleń w sprawie zbrodni w Ursusie. Znaleziono tam ciało czterech osób.

Dotychczas spekulowano, że jedna z osób zamordowała pozostałe i targnęła się na własne życie. Okazuje się jednak, że w sprawie zamieszana może być jeszcze jedna osoba. Zatrzymano mężczyznę.

Po ponad miesiącu od dramatycznych wydarzeń w warszawskim Ursusie, gdzie w jednym z domów znaleziono ciała czterech osób, prokuratura ujawniła nowe informacje w sprawie. Tragiczne zdarzenie miało miejsce w Niedzielę Wielkanocną, 31 marca. Ofiarami byli członkowie jednej rodziny – małżeństwo Anny i Zdzisława oraz rodzice kobiety. Śledztwo, prowadzone pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Warszawa – Ochota, doprowadziło do zatrzymania obywatela Ukrainy, Ihora L., który usłyszał zarzuty potrójnego zabójstwa.

Zgromadzony materiał dowodowy oraz zabezpieczone ślady na miejscu zbrodni wskazały na współudział Ihora L. oraz Zdzisława M. w dokonaniu zbrodni. Prok. Szymon Banna z Prokuratury Okręgowej w Warszawie w rozmowie z portalem „wp.pl” podkreślił, że dowody są na tyle mocne, iż sąd zdecydował się na tymczasowy areszt dla podejrzanego.

Na razie Ihor L. odmówił składania wyjaśnień, a cała sprawa wzbudza liczne pytania i emocje w lokalnej społeczności. Prokuratura kontynuuje czynności mające na celu pełne wyjaśnienie okoliczności tragedii, która wstrząsnęła Ursusem tej Wielkanocy.