Tłumy polskich filmowców pod Sejmem! Apelują o istotne zmiany w prawie
Dnia 11 czerwca przed budynkiem Sejmu zebrały się instytucje zrzeszające wielu polskich filmowców, w tym reżyserów, aktorów oraz scenarzystów. Apelują, że Polska jest jedynym krajem w UE, w którym nie wdrożono dyrektywy wprowadzającej tantiemy z Internetu. Za to zaniechanie Polsce grozi kara, która na dziś sięga 57 mln złotych i z każdym dniem rośnie

Fot. Warszawa w Pigułce
We wtorek odbyło się posiedzenie sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu, na której odbyło się pierwsze czytanie projektu nowelizacji ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz niektórych innych ustaw, przygotowanego przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. W sprawę mocno zaangażowanych jest wielu polskich artystów, którzy w dniu dzisiejszym zebrali się przed budynkiem Sejmu. Podczas wydarzenia głos zabierali między innymi reżyser oraz aktor Juliusz Machulski, reżyserka, scenarzystka oraz producentka filmowa Małgorzata Szumowska, a także aktor Michał Sikorski.
Proponowane przepisy dotyczą wdrożenia dwóch unijnych dyrektyw, które mają na celu zwiększyć ochronę treści publikowanych w sieci oraz ich twórców i wydawców. Przewidują również ułatwienie udzielania licencji na korzystanie z utworów w programach telewizyjnych oraz radiowych. Ma zapewnić również artystom prawo do tantiem z eksploatacji ich utworów w internecie, w ramach usług VOD.
Obecnie artyści mierzą się z ogromnym problemem, gdyż nie mogą oni liczyć na wynagrodzenie finansowe za dzieła swojego autorstwa, które są umieszczane w sieci (przykładowo na płatnych serwisach streamingowych). Oznacza to, że oglądając dowolny polski film lub serial na serwisie streamingowym, w którym wykupiliśmy subskrypcję, część płatności z naszej subskrypcji nie jest przekazywana artystom, który ten film lub serial stworzyli.
“Tantiemy nie są żadnymi dodatkowymi opłatami i nie płaci ich widz. To systemowe zobowiązanie, działające w Polsce od wielu lat np. na polu kin czy telewizji. Dzięki niemu platformy streamingowe zobowiązane będą do dzielenia się z twórcą zyskami z jego dzieła.”– czytamy wypowiedź jednego z reżyserów na stronie tantiemyzinternetu.pl.
Należy zaznaczyć, że w ostatnich latach, zwłaszcza w trakcie oraz po okresie pandemii, Polacy znacznie chętniej korzystają z serwisów streamingowych, niż z tradycyjnych kin. Dla przykładu w roku 2022 nastąpił spadek frekwencji w polskich kinach studyjnych aż o 48 procent. To doprowadziło do pogorszenia się sytuacji finansowej polskich twórców filmowych, z uwagi na to, że prawo nie przewiduje tantiem za udostępnianie utworów (filmów, seriali, dzieł audiowizualnych, utworów muzycznych itp.) w sieci. Należy zaznaczyć, że rozwiązania dotyczące prawa do tantiem z internetu dla artystów są standardem niemal we wszystkich krajach UE, jednak Polska jest tutaj wyjątkiem.
“Polska jest już ostatnim krajem w Unii Europejskiej, w którym nie wdrożono dyrektywy wprowadzającej tantiemy z Internetu. Za to zaniechanie Polsce grozi kara, która na dziś sięga 57 mln zł i z każdym dniem opóźnienia rośnie. Zgadnijcie, z czyjej kieszeni Polska zapłaci karę? Niestety, z kieszeni polskiego podatnika” – wskazała Joanna Didik, reprezentująca Koło Scenarzystów Stowarzyszenia Filmowców Polskich.
Wskazała również, że platformy streamingowe czerpią zyski z pracy polskich autorów, które następnie inwestują głównie w swój rozwój za granicą. Dodała, że w efekcie straty ponosi nie tylko polska branża filmowa, ale również polska gospodarka. Więcej informacji możemy znaleźć na stronie tantiemyzinternetu.pl.
Po wczorajszej Komisji Kultury twórcy oraz aktorzy są zmotywowani dzięki reakcji posłów i posłanek, którzy zapewniają im wsparcie. Jednak proces legislacyjny w dalszym ciągu trwa i twórcy wyrażają nadzieję, że ustawa niedługo zostanie zatwierdzona i będzie mogła wejść w życie.

Mam 28 lat i mieszkam w Warszawie od urodzenia.