Zwrot z ZUS-u możliwy: Tysiące emerytów mogą odzyskać pieniądze za błędne decyzje!
Dla wielu emerytów każda złotówka się liczy. Tymczasem okazuje się, że Zakład Ubezpieczeń Społecznych mógł zaniżyć wysokość niektórych świadczeń. W 2023 roku ZUS musiał wypłacić wyrównania w ponad 4700 sprawach. Czy Twoja emerytura również została źle wyliczona?
Emeryci i renciści, którzy podejrzewają, że ich świadczenia zostały zaniżone, mają prawo do odwołania. Procedura jest prosta – wystarczy złożyć odwołanie do sądu okręgowego (sądu pracy i ubezpieczeń społecznych) w ciągu miesiąca od otrzymania decyzji. Dokument należy również dostarczyć do oddziału ZUS-u, który wydał kwestionowaną decyzję.
„To ważne, aby seniorzy znali swoje prawa,” podkreśla mecenas Anna Kowalska, specjalizująca się w prawie ubezpieczeń społecznych. „Często boją się konfrontacji z urzędem, ale warto walczyć o swoje.”
Skala problemu może być większa, niż się wydaje. W latach 2016-2022 ujawniono aż 17 145 błędnie wydanych decyzji, z czego w 16 008 przypadkach wypłacono wyrównania. „To pokazuje, że system nie jest doskonały,” komentuje dr Jan Nowak, ekspert ds. polityki senioralnej.
Rzecznik ZUS, Paweł Żebrowski, tłumaczy, że przyczyny błędów mogą być różne. „Czasem wynikają one z różnej interpretacji przepisów przez sądy, innym razem z oceny dowodów,” wyjaśnia. Były minister Stanisław Szwed dodaje, że błędy mogą też wynikać z działań samych emerytów, np. gdy przedstawią dokumenty niezgodne ze stanem faktycznym.
Mimo to, liczba błędnych decyzji wydaje się stosunkowo niewielka w porównaniu z ogólną liczbą wydawanych decyzji. W 2023 roku ZUS wydał ponad 3,6 mln decyzji w sprawach świadczeń emerytalno-rentowych, a wyrównania wypłacono w zaledwie 0,12 proc. przypadków.
„To może nie wydawać się dużo, ale za każdą z tych spraw stoi konkretna osoba, dla której ta pomyłka może mieć ogromne znaczenie,” podkreśla Nowak.
Co zrobić, jeśli podejrzewasz, że Twoja emerytura została źle wyliczona? „Przede wszystkim nie zwlekać,” radzi mecenas Kowalska. „Mamy tylko miesiąc na odwołanie. Warto też skonsultować się z prawnikiem lub doradcą emerytalnym, który pomoże ocenić, czy mamy szanse na wygraną.”
ZUS i sąd mają 30 dni na odniesienie się do odwołania. „To stosunkowo krótki czas, biorąc pod uwagę złożoność niektórych spraw,” zauważa Nowak. „Ale to dobra wiadomość dla emerytów, którzy nie muszą długo czekać na rozstrzygnięcie.”
Eksperci zgodnie podkreślają, że warto być czujnym i nie bać się kwestionować decyzji ZUS-u. „To nasze pieniądze, na które pracowaliśmy całe życie,” przypomina Kowalska. „Mamy prawo upominać się o każdą należną nam złotówkę.”
Czy ta sytuacja wpłynie na zaufanie do ZUS-u? „To z pewnością nie poprawia wizerunku instytucji,” przyznaje Nowak. „Ale fakt, że ZUS otwarcie mówi o tych błędach i je naprawia, to krok w dobrą stronę.”
Dla wielu emerytów walka o należne świadczenia może być stresująca. Jednak, jak podkreślają eksperci, warto podjąć ten wysiłek. W końcu chodzi o nasze bezpieczeństwo finansowe na emeryturze.
Z zawodu językoznawca i tłumacz języka angielskiego. W redakcji od samego początku.