72-latek zasztyletował swojego syna
Zarzut zabójstwa usłyszał 72-letni Waldemar W. Mężczyzna podejrzewany jest o zadanie śmiertelnego ciosu nożem 42-letniemu synowi, z którym kilka minut wcześniej pokłócił się, a który sam wcześniej miał go atakować. Poszkodowany 42-latek w wyniku odniesionych obrażeń ciała zmarł.
Wszystko wydarzyło się w sobotę w godzinach popołudniowych na terenie gminy Radzymin. Policjanci z miejscowego komisariatu kilka minut przed 18:00 zostali powiadomieni o awanturze, do jakiej miało dojść pomiędzy dwoma mężczyznami, z czego jeden z nich miał zostać raniony nożem. Na miejscu funkcjonariusze zastali zespół pogotowia ratunkowego udzielający pomocy 42-letniemu mężczyźnie. Mimo natychmiastowej pomocy medycznej poszkodowany zmarł.
Policjanci ustalili, że kilka minut wcześniej pomiędzy ojcem i synem doszło do awantury, w trakcie której 72-latek ugodził nożem swojego syna w okolicę nogi. Funkcjonariusze zatrzymali 72-letniego Waldemara W. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że mężczyzna w chwili zdarzenia był trzeźwy.
Waldemar W. usłyszał w prokuraturze zarzut zabójstwa 42-latka. Sąd przychylił się też do wniosku prokuratora i policjantów stosując wobec niego najsurowszy środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy. Teraz może mu grozić kara nawet dożywotniego pobawienia wolności.
Źródło: KSP
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.