Nawet 5300 zł miesięcznie nowej wypłaty od państwa! Sprawdź, czy się kwalifikujesz
Od stycznia 2025 roku rusza rewolucyjny program wsparcia dla wdów i wdowców. Nowa „renta wdowia” pozwoli na łączenie własnego świadczenia z rentą po zmarłym małżonku, z możliwością otrzymania nawet 5342,88 złotych miesięcznie. To fundamentalna zmiana w stosunku do obecnych przepisów, gdzie trzeba wybierać tylko jedno świadczenie.
By skorzystać z programu, trzeba spełnić kilka warunków: mieć ukończone 60 lat (kobiety) lub 65 lat (mężczyźni), pozostawać w małżeństwie do śmierci współmałżonka i nie zawrzeć nowego związku małżeńskiego. Co istotne, wnioski można składać od 1 stycznia 2025, ale wypłaty ruszą dopiero od lipca 2025 roku. Program przewiduje też stopniowy wzrost świadczenia – od 2027 roku dodatkowa część wzrośnie z 15% do 25%.
Osoby uprawnione mogą wybrać między otrzymywaniem pełnej renty rodzinnej plus 15% własnego świadczenia lub odwrotnie. To elastyczne rozwiązanie pozwala na optymalizację otrzymywanych środków. Ważne jest, by przed złożeniem wniosku o rentę wdowią mieć już ustalone prawo do obu świadczeń – w przeciwnym razie ZUS odmówi przyznania świadczenia.
Potencjalne skutki społeczne:
Wprowadzenie renty wdowiej może znacząco wpłynąć na sytuację materialną starszych osób, szczególnie kobiet, które statystycznie częściej zostają wdowami. Dodatkowe środki finansowe mogą pomóc w utrzymaniu dotychczasowego standardu życia po stracie współmałżonka i zapobiec ubóstwu wśród seniorów.
Program może jednak wpłynąć na decyzje matrymonialne starszych osób. Warunek niepozostawania w nowym związku małżeńskim może zniechęcać do ponownego zamążpójścia/ożenku, prowadząc do wybierania nieformalnych związków. To z kolei może mieć wpływ na strukturę społeczną i prawną sytuację seniorów.
Nowe świadczenie może też wpłynąć na relacje międzypokoleniowe. Lepsza sytuacja finansowa starszych osób może zmniejszyć ich zależność od pomocy dzieci, ale jednocześnie może zwiększyć oczekiwania młodszego pokolenia co do wsparcia finansowego ze strony dziadków, szczególnie w kontekście rosnących kosztów życia i problemów mieszkaniowych młodych rodzin.
Z zawodu językoznawca i tłumacz języka angielskiego. W redakcji od samego początku.