Szok w sklepach: Masło może kosztować 10 złotych już na początku 2025 roku

Rynek nabiału w Polsce przechodzi dramatyczne zmiany. Według najnowszych analiz Hiper-Com Poland i UCE Research, ceny masła wzrosły w ciągu roku o ponad 30 procent, a eksperci przewidują, że w pierwszej połowie 2025 roku koszt kostki masła może regularnie przekraczać 10 złotych – prognozuje Businessinsider.pl

Wzrost cen nie jest jednolity we wszystkich rodzajach sklepów. Największe podwyżki odnotowano w sieciach cash&carry, gdzie ceny wzrosły o ponad 54 procent rok do roku. Jednocześnie dyskonty i hipermarkety próbują utrzymać niższe ceny poprzez ograniczanie marż i zwiększanie liczby promocji.

Sytuację pogarsza zmniejszona produkcja mleka oraz rekordowe ceny produktów mlecznych na Europejskiej Giełdzie EEX. Dodatkowo, liczba promocji na masło spadła o prawie 14 procent w porównaniu z poprzednim rokiem.

Drastyczny wzrost cen podstawowego produktu spożywczego może prowadzić do zmiany nawyków żywieniowych Polaków. Rodziny o niższych dochodach mogą być zmuszone do rezygnacji z masła na rzecz tańszych zamienników, co może wpłynąć na jakość odżywiania.

Rosnące ceny masła mogą pogłębić rozwarstwienie społeczne. Podczas gdy zamożniejsi konsumenci nadal będą mogli pozwolić sobie na zakup produktów premium, gospodarstwa domowe o niższych dochodach będą zmuszone do poszukiwania tańszych alternatyw.

Sytuacja może też wpłynąć na zachowania zakupowe – konsumenci mogą częściej wybierać sklepy oferujące promocje, co może prowadzić do zwiększonej konkurencji między sieciami handlowymi i dalszych zmian w strukturze handlu detalicznego.

Wzrost cen podstawowych produktów spożywczych może też wywołać presję na podwyżki wynagrodzeń, szczególnie w kontekście rosnących kosztów życia, co może prowadzić do napięć społecznych i pracowniczych.

Problem ten może szczególnie dotknąć emerytów i rencistów, dla których masło stanowi podstawowy produkt spożywczy, a których dochody często nie nadążają za inflacją.