Polacy toną w długach: Rekordzista z gigantyczną sumą. Tyle musi oddać jeden człowiek

Najnowszy raport Krajowego Rejestru Długów odsłania niepokojący obraz sytuacji finansowej Polaków, szczególnie w mniejszych ośrodkach miejskich. Skala zadłużenia mieszkańców Polski osiągnęła poziom, który zmusza do głębokiej refleksji nad kondycją ekonomiczną społeczeństwa.

Fot. Obraz zaprojektowany przez Warszawa w Pigułce wygenerowany w DALL·E 3.

Suma zobowiązań przekraczająca 8,8 miliarda złotych robi wrażenie, ale jeszcze bardziej niepokojący jest fakt, że problem ten dotyka ponad 408 tysięcy osób. Szczególnie dramatyczna sytuacja panuje w miastach liczących od 20 do 50 tysięcy mieszkańców, gdzie koncentruje się aż jedna piąta wszystkich zadłużonych. Mieszkańcy tych ośrodków wspólnie odpowiadają za astronomiczną kwotę 6,4 miliarda złotych nieuregulowanych zobowiązań.

Fenomen zadłużenia w średnich miastach można częściowo wytłumaczyć aspiracjami ich mieszkańców. Dążą oni do utrzymania standardu życia porównywalnego z mieszkańcami metropolii, mimo znacząco niższych zarobków. Ta przepaść między ambicjami a możliwościami finansowymi często prowadzi do spirali zadłużenia.

Prawdziwym rekordzistą okazał się mieszkaniec Dolnego Śląska, którego dług osiągnął zawrotną kwotę 10,8 miliona złotych. To kwota szczególnie szokująca w zestawieniu ze średnim zadłużeniem wynoszącym 21,6 tysiąca złotych na osobę. Paradoksalnie jednak, Dolny Śląsk nie znajduje się na szczycie rankingu najbardziej zadłużonych regionów – to niechlubne pierwsze miejsce zajmuje Mazowsze, a na kolejnych pozycjach plasują się właśnie Dolny Śląsk i Wielkopolska.

Przyczyny zadłużenia są różnorodne, ale najczęściej wynikają z nieprzewidzianych okoliczności życiowych. Choroby, awarie sprzętu domowego czy konieczność wsparcia finansowego rodziny to główne powody zaciągania zobowiązań. Szczególnie niepokojąca jest kwestia zaległych czynszów – Polacy zalegają z tego tytułu kwotę 49,4 miliona złotych. Dodatkowo, niespłacone alimenty stanowią gigantyczny dług w wysokości 3,6 miliarda złotych.

Analiza demograficzna pokazuje, że najbardziej zadłużoną grupą są osoby w wieku 46-55 lat, których łączne zobowiązania sięgają 2,9 miliarda złotych. W tej grupie widoczna jest znacząca dysproporcja między płciami – mężczyźni odpowiadają za 6,7 miliarda złotych długu, podczas gdy kobiety za 2,1 miliarda.

Sytuacja wymaga pilnej interwencji w postaci programów wsparcia ekonomicznego i edukacji finansowej, szczególnie w mniejszych ośrodkach miejskich. Jak podkreśla prezes KRD, Adam Łącki, kluczowe jest nie tylko doraźne wsparcie, ale przede wszystkim długofalowe działania zmierzające do poprawy sytuacji ekonomicznej w regionach oddalonych od głównych centrów gospodarczych kraju.

Na drugim końcu spektrum znajduje się województwo podlaskie, którego mieszkańcy mogą pochwalić się najniższym poziomem zadłużenia w skali kraju. Ten regionalny kontrast pokazuje, jak istotne znaczenie mają lokalne uwarunkowania ekonomiczne i kulturowe w kształtowaniu zachowań finansowych mieszkańców.

Obserwuj nas w Google News
Obserwuj
Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: Kontakt@warszawawpigulce.pl

Copyright © 2023 Niezależny portal warszawawpigulce.pl  ∗  Wydawca i właściciel: Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: Kontakt@warszawawpigulce.pl