Rewolucja w ściąganiu długów przez komorników? Komornik mógłby ściągnąć znacznie więcej niż obecnie

Do Sejmu wpłynęła petycja postulująca zmianę przepisów dotyczących ochrony minimalnego wynagrodzenia przed egzekucją komorniczą. Jej autor argumentuje, że obecne regulacje nadmiernie chronią dłużników, co sprawia, że egzekucja należności jest często nieskuteczna. Propozycja zmiany art. 87 Kodeksu pracy miałaby na celu znalezienie równowagi między prawami wierzycieli a ochroną socjalną osób o najniższych dochodach.

Fot. Shutterstock

Autor petycji, który nie wyraził zgody na upublicznienie swoich danych osobowych, wskazuje, że w praktyce obecne regulacje powodują trudności w odzyskiwaniu należności przez wierzycieli, co dotyka zarówno prywatnych przedsiębiorców, jak i instytucje publiczne, takie jak spółdzielnie mieszkaniowe, wspólnoty lokatorskie czy zarządy nieruchomości komunalnych. Problemem, według wnioskodawcy, jest automatyczne podnoszenie kwoty wolnej od zajęcia wraz ze wzrostem minimalnego wynagrodzenia, co znacząco zmniejsza skuteczność egzekucji komorniczej.

Problem z egzekucją długów u osób z płacą minimalną

Obowiązujące przepisy zapewniają pełną ochronę wynagrodzenia minimalnego przed zajęciem komorniczym w przypadku długów innych niż alimentacyjne. Wraz ze wzrostem płacy minimalnej, rośnie również kwota wolna od potrąceń, co według autora petycji prowadzi do sytuacji, w której egzekucja należności staje się niemal niemożliwa.

Przykładem może być tegoroczna podwyżka płacy minimalnej do 4666 zł brutto, co oznacza, że po odliczeniu składek i podatków kwota wolna od potrąceń wynosi 3510,92 zł. Tym samym wierzyciele, w tym spółdzielnie mieszkaniowe, gminy czy prywatni właściciele lokali, mają problem z odzyskaniem należności.

Autor petycji podkreśla, że ochrona dłużników kosztem wierzycieli prowadzi do negatywnych konsekwencji gospodarczych, ponieważ ogranicza skuteczność systemu egzekucji sądowej. To z kolei powoduje, że osoby nieuczciwie unikające regulowania zobowiązań mogą pozostawać bezkarne, podczas gdy wierzyciele pozostają bez możliwości odzyskania należnych im środków.

Jakie zmiany proponuje autor petycji?

Autor petycji przedstawia konkretną propozycję zmiany obecnych przepisów. Jego postulat dotyczy bezpośrednio modyfikacji art. 87 Kodeksu pracy w zakresie powiązania kwoty wolnej od potrąceń z wysokością minimalnego wynagrodzenia.

„W związku z tym wzywam do podjęcia konkretnych kroków i działań. Jednym z bardziej racjonalnych rozwiązań może być zmiana przepisów prawa, tj. art. 87 Kodeksu pracy dotyczącego minimalnego wynagrodzenia za pracę lub jego odpowiedniego procenta, stanowiącego kwotę wolną od potrąceń” – argumentuje autor petycji.

Choć nie wskazuje on precyzyjnie, jaka powinna być nowa formuła obliczania kwoty chronionej, jasno sugeruje konieczność rewizji obecnego systemu, w którym kwota wolna od potrąceń rośnie automatycznie wraz z płacą minimalną. Możliwe kierunki zmian mogłyby obejmować:

  • Oderwanie kwoty wolnej od potrąceń od wysokości płacy minimalnej i ustalenie jej na stałym poziomie, aktualizowanym niezależnie.
  • Wprowadzenie mechanizmu, który pozwalałby na skuteczniejszą egzekucję w przypadkach długotrwałego uchylania się od spłaty zadłużenia.
  • Zróżnicowanie ochrony wynagrodzenia w zależności od rodzaju długu i sytuacji dłużnika.

Ochrona minimalnego wynagrodzenia – co mówi prawo?

Zgodnie z art. 87 Kodeksu pracy, wynagrodzenie pracownika jest chronione przed zajęciem w następujący sposób:

  • W przypadku egzekucji innych niż alimentacyjne, komornik nie może zająć kwoty odpowiadającej minimalnemu wynagrodzeniu netto (3510,92 zł w 2025 r.).
  • Przy potrącaniu zaliczek udzielonych pracownikowi, wolne od potrąceń jest 75% wynagrodzenia minimalnego, czyli 2633,19 zł.
  • W przypadku kar pieniężnych przewidzianych w Kodeksie pracy, ochronie podlega 90% pensji minimalnej (3159,83 zł).
  • Przy potrąceniach dobrowolnych chronione jest 80% minimalnego wynagrodzenia (2808,74 zł).

Jeśli pracownik zatrudniony jest w niepełnym wymiarze czasu pracy, kwoty te są proporcjonalnie obniżane.

Konsekwencje zmian dla pracowników i wierzycieli

Proponowane zmiany budzą mieszane reakcje. Zwolennicy reformy argumentują, że obecny system nie pozwala na skuteczną egzekucję długów, co uderza w wierzycieli, zwłaszcza instytucje publiczne, takie jak spółdzielnie mieszkaniowe czy zarządcy nieruchomości komunalnych. Osoby zalegające z opłatami mogą czuć się bezkarne, wiedząc, że ich wynagrodzenie nie podlega zajęciu.

Z drugiej strony, przeciwnicy zmian podkreślają, że wprowadzenie możliwości egzekucji części płacy minimalnej mogłoby prowadzić do pogorszenia sytuacji finansowej najuboższych pracowników, wpędzając ich w jeszcze większe problemy finansowe. Ich zdaniem, system ochrony wynagrodzenia został wprowadzony w celu zabezpieczenia podstawowych środków do życia i nie powinien być modyfikowany w sposób, który doprowadzi do pogłębienia problemu ubóstwa w Polsce.

Co dalej z petycją?

Petycja została przekazana marszałkowi Sejmu i trafi pod obrady odpowiedniej komisji. Jej członkowie zdecydują, czy temat wymaga dalszego procedowania. Jeśli zostanie uznany za istotny, możliwe jest rozpoczęcie debaty nad zmianami w Kodeksie pracy.

Nie ma jednak pewności, czy Sejm zdecyduje się na zmiany w tej kwestii. Ochrona minimalnego wynagrodzenia ma silne podstawy socjalne i stanowi zabezpieczenie przed popadnięciem w spiralę zadłużenia. Jednocześnie coraz więcej środowisk podnosi kwestię równowagi między prawami dłużników a możliwościami skutecznej egzekucji należności przez wierzycieli.

W najbliższych miesiącach należy spodziewać się dalszych dyskusji na temat przyszłości ochrony minimalnego wynagrodzenia. Niezależnie od ostatecznego kształtu przepisów, jedno jest pewne – debata nad tym, czy system egzekucji długów w Polsce wymaga zmian, dopiero się zaczyna.

Obserwuj nas w Google News
Obserwuj
Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: Kontakt@warszawawpigulce.pl

Copyright © 2023 Niezależny portal warszawawpigulce.pl  ∗  Wydawca i właściciel: Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: Kontakt@warszawawpigulce.pl