Miliony pracowników nagle dostaną więcej! Rząd szykuje przełomowe zmiany
Rewolucja w stażu pracy! Rząd przyjmuje projekt, który zmieni życie milionów Polaków. Każda forma zatrudnienia – etat, zlecenie, działalność – wreszcie będzie się liczyć do stażu pracy. Nowe przepisy wejdą w życie 1 stycznia 2026 roku.

Fot. Shutterstock
Co się zmienia? Liczy się każda praca
Rząd właśnie przyjął projekt ustawy, który zrównuje różne formy zatrudnienia w naliczaniu stażu pracy. Nowe przepisy wchodzą w życie z początkiem 2026 roku i oznaczają, że miliony osób – często ignorowanych przez dotychczasowy system – zyskają sprawiedliwe uwzględnienie swojego doświadczenia zawodowego.
- Do stażu pracy wliczane będą m.in.:
- umowy zlecenia
- prowadzenie działalności gospodarczej
- wykonywanie wolnych zawodów
- współpraca w ramach samozatrudnienia
- członkostwo w spółkach osobowych (jawnych, komandytowych, partnerskich)
- umowy agencyjne i inne cywilnoprawne
- Staż liczony będzie zarówno do ogólnego, jak i zakładowego stażu pracy – co przełoży się m.in. na długość urlopu, wysokość odpraw, dodatków stażowych i nagród jubileuszowych.
Kto zyska najwięcej?
- Pracownicy sektora publicznego, gdzie staż pracy przekłada się bezpośrednio na uprawnienia urlopowe i finansowe.
- Osoby, które przez lata pracowały poza etatem – na zleceniach, B2B lub prowadząc działalność – a ich wysiłek był wcześniej pomijany.
Realne korzyści – dłuższy urlop, wyższe odprawy i nagrody
- Przekroczenie 10 lat stażu pracy to nawet 6 dni więcej urlopu rocznie – z 20 do 26 dni.
- Wyższe dodatki stażowe i nagrody jubileuszowe, które często wynoszą od kilkuset do kilku tysięcy złotych.
- Wyższe odprawy emerytalne i rentowe – zwłaszcza dla pracowników sektora publicznego.
- Łatwiejsze spełnianie kryteriów stażu przy awansach i konkursach na stanowiska.
Kiedy i jak?
- Nowelizacja ma wejść w życie 1 stycznia 2026 roku.
- Wszystkie udokumentowane okresy pracy – także sprzed wejścia w życie ustawy – będą wliczane do stażu, jeśli pracownik przedstawi odpowiednie dokumenty.
- Pracodawcy mają czas na dostosowanie systemów kadrowych do nowych wymogów.
To największa zmiana od dekad
Od 2026 roku liczyć się będzie każda przepracowana godzina – bez względu na formę zatrudnienia. To milowy krok ku sprawiedliwości na rynku pracy i realne wsparcie dla milionów Polaków, którzy do tej pory pozostawali „niewidzialni” dla systemu.
Źródło: forsal.pl/warszawawpigulce.pl

Ekspert ds. ekonomii i tematów społecznych. Kocha Warszawę i nowe technologie.