Pilne! Wojsko w gotowości. MON ujawnia
Ministerstwo Obrony Narodowej przekazało dziś nowe, kluczowe informacje dotyczące bezpieczeństwa państwa po ostatnich aktach dywersji na polskiej kolei. Wicepremier i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz poinformował, że wiele prób sabotażu udało się udaremnić dzięki natychmiastowym działaniom służb, w tym Służby Kontrwywiadu Wojskowego oraz Żandarmerii Wojskowej.

Fot. Warszawa w Pigułce
Według MON operacje te miały zapobiec zdarzeniom podobnym do tych, które w ostatnich dniach wstrząsnęły opinią publiczną — zniszczenie torów w miejscowości Mika oraz uszkodzenie infrastruktury w okolicach Gołębia.
MON: służby działały skutecznie i z wyprzedzeniem
Wicepremier Kosiniak-Kamysz w rozmowie z Radiem ZET ujawnił, że część zagrożeń wykryto wcześniej i zneutralizowano, zanim doszło do realnego niebezpieczeństwa. To właśnie skoordynowane działania służb sprawiły, że — jak powiedział — „wiele akcji dywersyjnych nie zakończyło się katastrofą”.
Wojsko przygotowane do wsparcia służb cywilnych
Ministerstwo Obrony Narodowej podkreśliło również, że Sztab Generalny Wojska Polskiego otrzymał polecenie przygotowania operacji, która w razie potrzeby wesprze działania Policji, Straży Ochrony Kolei, ABW i innych służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo infrastruktury.
To oznacza, że wojsko pozostaje w pełnej gotowości, a scenariusz wsparcia cywilnych służb przestał być tylko teoretyczny.
Jak zaznaczono, takie procedury są zgodne ze standardami NATO — w wielu krajach Sojuszu armia regularnie wspiera działania na terenie państwa w sytuacjach kryzysowych, zwłaszcza gdy istnieje ryzyko sabotażu infrastruktury krytycznej.
Rosnące napięcie po dwóch aktach sabotażu na kolei
Wicepremier W. @KosiniakKamysz #GośćRadiaZET: wielu akcjom dywersyjnym udało się zapobiec dzięki działaniom służb, m. in. dzięki działaniom SKW czy @Zandarmeria. @SztabGenWP dostał polecenie dotyczące przygotowania całościowej operacji wspierającej służby w tym obszarze, jeśli…
— Ministerstwo Obrony Narodowej 🇵🇱 (@MON_GOV_PL) November 18, 2025
W ostatnich dniach Polska mierzy się z bezprecedensową serią incydentów:
– w miejscowości Mika eksplozja ładunku wybuchowego rozerwała szynę,
– pod Gołębiem uszkodzona trakcja i element zamocowany na torach zmusiły maszynistę pociągu z 475 pasażerami do gwałtownego hamowania.
W opinii ekspertów oba zdarzenia noszą znamiona działań dywersyjnych o charakterze terrorystycznym.
Prokuratura Krajowa potwierdziła wszczęcie śledztwa „na rzecz obcego wywiadu”.
Co dalej?
Rząd pracuje nad wzmocnieniem ochrony infrastruktury krytycznej, a służby zwiększyły liczbę kontroli w rejonie linii kolejowych.
MON zapewnia, że państwo jest przygotowane na każdy scenariusz, a działania służb będą kontynuowane „tak długo, jak będzie to konieczne”.
Sytuacja jest dynamiczna, a kolejne komunikaty mają zostać przedstawione po posiedzeniu Komitetu Bezpieczeństwa Państwa z udziałem premiera, ministrów oraz dowódców wojskowych.

Z zawodu językoznawca i tłumacz języka angielskiego. W redakcji od samego początku.