Opuszczony dom pomocy społecznej pod Warszawą i ślady dawnej zbrodni [ZDJĘCIA]
Niedaleko Warszawy znajduje się zapomniany przez ludzi i czas Dom Pomocy Społecznej. Wizytę złożył w nim złożył fotograf Szary Burek. Jak się okazało ten duży kompleks kryje straszną tajemnicę, nie wiadomo jednak do końca co się w nim wydarzyło.
- Fot. Szary Burek
- Fot. Szary Burek
- Fot. Szary Burek
- Fot. Szary Burek
- Fot. Szary Burek
- Fot. Szary Burek
- Fot. Szary Burek
- Fot. Szary Burek
- Fot. Szary Burek
- Fot. Szary Burek
- Fot. Szary Burek
Kompleks składa się z budynku głównego, dwóch dużych szklarni, pomieszczenia gospodarczego i zdewastowanej kaplicy. Niewiele wiadomo też o jego historii. Najprawdopodobniej powstał tuż po transformacji ustrojowej, by pomagać chorym i samotnym. Ośrodek jednak zbankrutował, a właściciel zmarł.
Niewiele też można dowiedzieć się od pobliskich mieszkańców. Niektórzy twierdzą, że dokonano tam straszliwej zbrodni, niektórzy twierdzą też, że budynek był planem filmowym, a scenarzyści nie posprzątali po sobie i nie zabrali rekwizytów. Rzeczywiście, w jednym z pomieszczeń znajdują się policyjne znaczniki i ślady krwi lub czegoś, co ją przypomina.
Więcej zdjęć znajdziecie na blogu oraz fanpage’u Szarego Burka.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.