Mięso z dzika kością niezgody na Tarchominie
Niedawno na Tarchominie prowadzony był odstrzał dzików. Mięso zwierząt trafiło do konsumpcji, czym pochwalił się na grupie Białołęka i Tarchomin jeden z użytkowników Faceboka. Pod zdjęciem przedstawiającym poćwiartowane mięso rozgorzała dyskusja za i przeciw polowaniu.
Pani Klaudia napisała: „Własnym oczom nie wierzę co czytam… Twój post jest tak niestosowny że aż ręce opadają. Co z Ciebie za człowiek że się cieszysz z odstrzału zwierząt? Same najgorsze słowa cisną mi się na usta, ale się powstrzymam.”
Zawtórował jej Pan Kamil: „Sąsiedzie z całym szacunkiem, ale jeśli to co napisałeś jest prawdą, to lepiej usuń ten post”
Jednak są i tacy, którzy nie widzą w jedzeniu dziczyzny nic złego:
” Pani zapewne woli wedline ze sklepu, która robi się zielona po dwóch dniach zamiast dziczyzny. Pani wybór, nikt tego za niestosowne nie uważa, a te zwierzęta przed ubojem są hodowane w okropnych warunkach. A ja jeszcze zapytam gdzie mogę kupić to mięsko bo wygląda rewelacyjne”
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.