Aż 265 punktów karnych za jednym razem! Rekord pobił mieszkaniec stolicy
W ostatnim czasie niechlubny rekord Polski pobił pewien mieszkaniec Warszawy. Uzbierał on tyle punktów karnych, że prawo jazdy mogłoby mu zostać odebrane aż 11 razy
Ostatnio funkcjonariusze policji z Kalisza mieli okazję obserwować prawdziwą kumulację punktów karnych, a wynik aż zapiera dech w piersiach. Jak podano na stronie policja.pl, na trasie S7 pełnili służbę funkcjonariusze z Grupy SPEED. Niedaleko miejscowości Zielony Grad ich uwagę zwróciło auto, którego kierowca zlekceważył zarówno ograniczenie prędkości jak i sygnały dźwiękowe oraz świetlne nadawane przez policjantów.
W trakcie swojej szaleńczej jazdy, popełnił on aż 34 wykroczenia, za które zsumowano na 265 punktów karnych. W następstwie takich dokonań, prawo jazdy zostało mężczyźnie zatrzymane, a za spowodowanie dwóch kolizji drogowych został ukarany mandatami. Za pozostałe wykroczenia kierowca będzie musiał odpowiadać przed sądem. Dodatkowo odpowie on za niezatrzymanie się do kontroli drogowej, za które przewidywana jest kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Źródło: wrc.net.pl
Mam 28 lat i mieszkam w Warszawie od urodzenia.