Alarm bombowy na pokładzie samolotu z Warszawy do USA. Policja zatrzymała 8 osób
W niedzielę wieczorem, pasażerowie rejsu LO11 Polskich Linii Lotniczych LOT z Warszawy do Newarku w Stanach Zjednoczonych zostali niespodziewanie zmuszeni do powrotu na Lotnisko Chopina w Warszawie. Powodem była informacja o potencjalnym zagrożeniu na pokładzie samolotu, która okazała się fałszywym alarmem bombowym.
Policjanci z Legionowa i OPP zatrzymali 8 osób podejrzewanych o wywołanie fałszywego alarmu bombowego na pokładzie samolotu lecącego z Warszawy do USA. To mężczyźni w wieku od 23 do 60 lat. Trawają czynności w kierunku artykułu 224a kk. Pasażerowie zostali bezpieczenie ewakuowani pic.twitter.com/p7RkJ202Gk
— Policja Warszawa (@Policja_KSP) August 11, 2024
Szybka Reakcja i Awaryjny Powrót
Po otrzymaniu sygnału o możliwym zagrożeniu, kapitan samolotu natychmiast podjął decyzję o powrocie do Warszawy, zgodnie z obowiązującymi procedurami bezpieczeństwa. Samolot bezpiecznie wylądował na Lotnisku Chopina, gdzie służby lotniskowe oraz państwowe natychmiast przystąpiły do działań mających na celu zabezpieczenie pasażerów oraz załogi.
Zatrzymanie Ośmiu Osób przez Policję
Jak poinformowała na Twitterze warszawska policja, funkcjonariusze z Legionowa oraz Oddziału Prewencji Policji (OPP) zatrzymali osiem osób podejrzewanych o wywołanie fałszywego alarmu bombowego. Wśród zatrzymanych znajdują się mężczyźni w wieku od 23 do 60 lat. Obecnie trwają czynności śledcze prowadzone w kierunku artykułu 224a Kodeksu karnego, który dotyczy fałszywego zawiadomienia o zagrożeniu.
Ewakuacja i Bezpieczeństwo Pasażerów
Po wylądowaniu wszyscy pasażerowie zostali bezpiecznie ewakuowani z samolotu. Niestety, z powodu braku obsługi handlingowej w godzinach nocnych rejs został odwołany. Polskie Linie Lotnicze LOT poinformowały, że pasażerom zostaną zaoferowane nowe rezerwacje na inne połączenia, aby mogli jak najszybciej dotrzeć do swoich miejsc docelowych.
Fałszywe Alarmy Bombowe – Poważne Konsekwencje
Fałszywe alarmy bombowe, takie jak ten, są traktowane przez służby z najwyższą powagą. Oprócz konsekwencji prawnych, jakie grożą osobom odpowiedzialnym za takie działania, alarmy te powodują poważne zakłócenia w funkcjonowaniu linii lotniczych i narażają pasażerów na stres oraz niebezpieczeństwo.
PLL LOT oraz warszawska policja podkreślają, że bezpieczeństwo pasażerów jest dla nich priorytetem i że wszelkie działania podjęte w tej sytuacji miały na celu zapewnienie maksymalnej ochrony wszystkim osobom na pokładzie.
Z zawodu językoznawca i tłumacz języka angielskiego. W redakcji od samego początku.