Alarm w służbach! Rosja zaatakowała Polskę tuż przed wyborami! Specjalne konta hakowały debatę publiczną
Rosyjska operacja „doppelganger” uderza w Polskę z niespotykaną siłą – wojna informacyjna przed wyborami trwa! Tuż przed decydującymi wyborami prezydenckimi Polska znalazła się w samym epicentrum rosyjskiej operacji dezinformacyjnej o nazwie „doppelganger”. Moskwa uruchomiła zmasowaną kampanię, której celem jest destabilizacja sceny politycznej, polaryzacja społeczeństwa i podważenie zaufania do demokratycznych instytucji.

Fot. Warszawa w Pigułce
Eksperci ostrzegają: to nie tylko fale fake newsów – to zaawansowana, wielowarstwowa wojna informacyjna, która uderza w fundamenty państwa.
Kulisy ataku: fałszywe konta, spreparowane media i cyfrowy sabotaż
W ciągu zaledwie miesiąca – od marca do początku kwietnia 2025 – w sieci pojawiło się niemal 300 zmanipulowanych wpisów, które miały jeden cel: wpłynąć na wynik wyborów w Polsce. Fałszywe konta na platformie X (dawny Twitter) podszywały się pod polskich użytkowników i publikowały emocjonalne, często agresywne treści. Posty te były masowo udostępniane przez sieci botów i kont trolli, a ich „wiarygodność” wzmacniały odnośniki do rzeczywistych – choć często wyrwanych z kontekstu – artykułów z polskich portali.
Ale to dopiero początek. Rosyjska machina dezinformacyjna stworzyła nawet łudząco podobne kopie znanych serwisów informacyjnych, takich jak TVN24, Onet czy Interia. Te fałszywe strony publikowały zmanipulowane treści, które następnie rozprzestrzeniano w sieci, udając autentyczne dziennikarstwo. Skala i precyzja działania zaskoczyły nawet doświadczonych analityków.
Tematy zapalne – Rosja uderza tam, gdzie boli najbardziej
Rosyjskie trolle nie działały przypadkowo – ich narracje były dobrane pod kątem emocjonalnego ładunku. Na celowniku znalazły się: stosunki z Ukrainą, polityka klimatyczna Unii Europejskiej, rzeź wołyńska, antyzachodnie hasła, narracje o faworyzowaniu uchodźców oraz wątpliwości co do obecności polskich żołnierzy w Ukrainie. Atakowano też konkretnych polityków, podważano wiarygodność rządu, sianie nieufności wobec NATO i Unii miało osłabić pozycję Polski na arenie międzynarodowej.
X – ulubione narzędzie Kremla
Platforma X stała się głównym polem tej wojny. To właśnie tam, z uwagi na luźniejsze zasady moderacji i łatwość zakładania kont, rosyjskie działania okazały się najbardziej skuteczne. Trolle i boty mogły bez przeszkód szerzyć propagandę, a szybki rytm informacji i emocjonalny ton dyskusji tylko sprzyjały rozprzestrzenianiu manipulacji.
Polska w ogniu dezinformacji – reakcja władz
Polskie instytucje – w tym Ministerstwo Cyfryzacji i służby specjalne – nie pozostają bierne. Trwa współpraca z unijnymi partnerami oraz niezależnymi organizacjami zajmującymi się weryfikacją faktów. Jednak tempo, w jakim platforma X usuwa fałszywe konta, pozostaje dramatycznie niskie, co pozwala rosyjskim agentom wpływu działać niemal bezkarnie. Walka z dezinformacją staje się więc wyścigiem z czasem.
Polska poligonem informacyjnej wojny XXI wieku
Choć operacja „doppelganger” uderzała już wcześniej we Francję, Niemcy i USA, to właśnie Polska – ze względu na swoje strategiczne położenie, zaangażowanie w pomoc Ukrainie i nadchodzące wybory – stała się głównym celem. Skala ataku, jego zaawansowanie techniczne i perfekcyjne dostosowanie narracji do lokalnych realiów pokazują, że mamy do czynienia z najpoważniejszym zagrożeniem informacyjnym w historii III RP.
Czy Polska przetrwa cyfrowy szturm?
Walka trwa – nie na polach bitew, ale w sieci. Dezinformacja to broń, która nie zostawia fizycznych zniszczeń, ale może trwale zasiać chaos, nieufność i destabilizację. Przypadek Polski to sygnał ostrzegawczy dla całej Europy: w epoce cyfrowej nie trzeba czołgów, by zagrozić bezpieczeństwu państwa. Wystarczy dobrze zaplanowana operacja wpływu – i społeczeństwo może zacząć wątpić we wszystko, co znało. Czy Polska wytrzyma ten atak? To pytanie, na które odpowiedź poznamy już niebawem – przy urnach wyborczych.
Źródło: forsal.pl/warszawawpigulce.pl

Ekspert ds. ekonomii i tematów społecznych. Kocha Warszawę i nowe technologie.