Awantura w autobusie! Agresywny pasażer chciał w nim spać. Zaczął uderzać głową w wiatę
Kierowca autobusu stojącego na pętli Nowodwory zakończył pracę tuż przed północą 26 listopada i chciał zjechać do zajezdni, ale jeden z pasażerów zdecydowanie odmówił opuszczenia pojazdu. Kierowca wezwał strażników miejskich.
Kwadrans po północy strażnicy z VII Oddziału Terenowego zastali na pętli autobus z napisem „przejazd techniczny”, a w nim – niesfornego pasażera. Kierowca poinformował funkcjonariuszy, że pół godziny wcześniej zakończył pracę i chciał zjechać do zajezdni, ale agresywny mężczyzna odmówił wyjścia na zewnątrz.
Zachował się podobnie, gdy podeszli do niego strażnicy. Nie tylko odmówił opuszczenia autobusu, ale też znieważył funkcjonariuszy, grożąc im i używając obraźliwych określeń. Mimo ostrzeżeń, że strażnicy użyją środków przymusu bezpośredniego, mężczyzna stawał się coraz bardziej agresywny.
W kajdankach został wyprowadzony na przystanek. W pewnej chwili, gdy na pętlę podjeżdżał inny autobus, mężczyzna uderzył głową w szybę wiaty przystankowej i zaczął krzyczeć, że funkcjonariusze go biją. Aby nie doszło do samookaleczenia, strażnicy położyli go na ziemi i wezwali patrol policji. Ujęty awanturnik został przewieziony do komisariatu. Dalsze czynności w tej sprawie będzie prowadziła policja.

Z zawodu językoznawca i tłumacz języka angielskiego. W redakcji od samego początku.