Badania naukowców potwierdzają. Kolejny lek może pomóc w walce z COVID-19
Naukowcy z Uniwersytetu Aarhus opisali badania, które informują, że znany lek wykorzystywany w terapii stwardnienia rozsianego. Mogą one leczyć COVID-19 na dwa sposoby.

Fot. Shutterstock
Na łamach pisma „Nature Communications” naukowcy z Uniwersytetu Aarhus opublikowali badania, które mówią o potencjalnym leku na koronawirusa. Chodzi o fumaran dimetylu i jest on wykorzystywany przy terapiach w walce ze stwardnieniem rozsianym.
Związek hamuje między innymi wirusy herpes, Zika czy czarnej ospy. Skutkiem ubocznym mogą być jednak uszkodzenia płodu. Jak informuje jeden z autorów publikacji, lek hamował reakcję immunologiczną z zapaleniami, która stanowi dużą część zagrożenia dla osób z COVID-19. Jak zapewniają, substancję można już w tej chwili zacząć testować na pacjentach z wirusem SARS-CoV-2.
Jak podkreślają naukowcy, dużo łatwiejsze i mniej czasochłonne jest testowanie leku, który już jest dopuszczony do użytku i sprawdzany w związku z innymi dolegliwościami. Eksperci mają też nadzieję, że specjaliści od chorób zakaźnych uznają wyniki badania za godne sprawdzenia.