Będzie mniej zatok przystankowych?
Zgodnie ze światowymi trendami, w Warszawie likwidowane są zatoczki dla autobusów na przystankach. Ma to upłynniać ruch.
Jak informuje strona urbanator.pl, powodem takiego działania jest fakt, że autobus podczas postoju w zatoczce jest wyprzedzany przez samochody, które następnie blokują go i opóźniają przejechanie przez kolejne skrzyżowania.
Ważnym argumentem jest też bezpieczeństwo pasażerów. W okolicach przystanków często przekraczają oni jezdnię, co zwiększa ryzyko wypadków. Takie przystanki są też wygodniejsze dla pasażerów, a więc rozwijając transport zbiorowy będzie ich coraz więcej.
Jeden z takich przystanków stoi już na ul. Przy Bażantarni, a wg. urbanator.pl powinny być standardem na wszystkich ulicach niższych klas niż główne, o charakterze obwodowym oraz przy przejściach bez sygnalizacji świetlnej.