Będzie zakaz jazdy rowerem? Radny apeluje o bezpieczeństwo w Parku Skaryszewskim
Radny Dzielnicy Praga-Południe, Marek Borkowski, podjął działania mające na celu zwiększenie bezpieczeństwa w Parku Skaryszewskim, odpowiadając na rosnące obawy mieszkańców związane z użytkownikami rowerów elektrycznych i hulajnóg.
Za przykład może tu służyć Londyn i Królewski park w Greenwich. Można spokojnie chodzić z dziećmi nie oglądając się za siebie czy ktoś nas nie potrąci.
Niepokojące Sygnały od Mieszkańców
Mieszkańcy dzielnicy zgłaszają, że rowerzyści i użytkownicy hulajnóg elektrycznych stwarzają zagrożenie dla pieszych, zwierząt domowych oraz dzikiej fauny parkowej. Rowerzyści, zwłaszcza ci na rowerach elektrycznych, rozwijają duże prędkości i są ciężsi, co w przypadku kolizji może skutkować poważnymi obrażeniami. Podobne zagrożenie stanowią coraz popularniejsze hulajnogi elektryczne.
Apel o Zmiany
W odpowiedzi na te problemy, radny Borkowski zwrócił się z apelem o wprowadzenie zakazu jazdy rowerami i hulajnogami w obrębie parku. „Bezpieczeństwo i komfort wypoczynku mieszkańców powinny być naszym priorytetem. Park powinien być miejscem, gdzie każdy może spokojnie spacerować i cieszyć się przyrodą bez obaw o swoje bezpieczeństwo,” stwierdził Borkowski.
Brak Reakcji Władz
Radny wyraził również swoje rozczarowanie brakiem odpowiedzi na interpelację, którą złożył rok temu. Pomimo jego wcześniejszych starań, problem pozostał nierozwiązany, a ostatnie niebezpieczne zdarzenia z udziałem rowerzystów w parku tylko potwierdzają potrzebę natychmiastowych działań.
Dalsze Działania
Radny Borkowski zapowiedział, że będzie kontynuować naciski na władze dzielnicy, aby te poważnie podchodziły do problemu i zabezpieczały park przed podobnymi incydentami w przyszłości. Zapewnił, że będzie uważnie śledził rozwój sytuacji, dbając o interesy i bezpieczeństwo mieszkańców.
Propozycja radnego Marka Borkowskiego spotyka się z szerokim poparciem wśród części
mieszkańców, którzy pragną, aby ich zielone przestrzenie były bezpieczne dla wszystkich użytkowników. Sprawa ta z pewnością będzie przedmiotem dalszych dyskusji na forum lokalnych władz.
Z zawodu językoznawca i tłumacz języka angielskiego. W redakcji od samego początku.