Borkoś wyszedł ze szpitala! „Moje kochane mordeczki…”

Ratownik motoambulansu Marcin Brokowski „Borkoś” opuścił szpital po tym jak 13 października uległ poważnemu wypadkowi. Przez 21 dni był w śpiączce farmakologicznej i przeszedł kilka operacji. Teraz Marcin będzie przechodził liczne rehabilitacje a już wkrótce będzie mógł stanąć na nogi. Marcin Życzymy Dużo Dużo Zdrowia ♥.

Fot. Borkoś

Moje kochane mordeczki wiem, że od ostatniego wpisu minęło trochę czasu, od tamtej pory miałem jeszcze 5 operacji w znieczuleniu ogólnym i tak naprawdę dopiero teraz jestem w stanie wziąć do ręki telefon i coś do Was napisać. Odczytuje wiadomości i komentarze pełne otuchy i powoli staram się odpowiadać. 🙂 To dzięki Waszemu ogromnemu wsparciu, od razu po wyjściu ze szpitala mogłem udać się do ośrodka rehabilitacji, gdzie od nowa uczę się chodzić. Już niebawem postaram się dodawać więcej wpisów, abyście wiedzieli, jak wygląda rehabilitacja ośrodek, co u mnie oraz co dalej” – pisze Marcin Borkowski „Borkoś”.

 

Możecie go nadal wesprzeć poprzez:

https://patronite.pl/motoambulans

https://pomagam.pl/borkos

Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: [email protected]

Copyright © 2023 Niezależny portal warszawawpigulce.pl  ∗  Wydawca i właściciel: Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: [email protected]