Co dalej z cenami masła? Prognozy są przerażające
Polski rynek spożywczy stoi w obliczu bezprecedensowego wzrostu cen masła. Od początku roku sytuacja rozwijała się stopniowo, ze średnim wzrostem na poziomie 2%, jednak ostatnie miesiące przyniosły dramatyczne przyspieszenie – w listopadzie ceny wzrosły o 29,4% rok do roku, a w grudniu przekroczyły już 30%.
![](https://static.warszawawpigulce.pl/wp-content/uploads/2024/09/Zakupy-sklep-wazne.webp)
Fot. Shutterstock / Warszawa w Pigułce
Szczegółowa analiza rynku, przeprowadzona przez agencję Hiper-Com Poland i platformę UCE RESEARCH, obejmująca ponad 4,6 tysięcy cen we wszystkich formatach handlu, ujawnia zróżnicowaną dynamikę wzrostów. Najwyższe podwyżki odnotowano w sklepach typu cash & carry (54,3%) i dyskontach (32,7%), podczas gdy hipermarkety wykazały relatywnie niższy wzrost (17,8%).
Eksperci wskazują na złożoność czynników wpływających na ceny masła. Kluczową rolę odgrywają rosnące koszty produkcji mleka oraz energia, której ceny pozostają na wysokim poziomie. Prognozy na pierwszą połowę 2025 roku sugerują, że cena 10 złotych za kostkę masła może stać się standardem rynkowym.
Socjologowie zwracają uwagę na głębokie konsekwencje społeczne tych podwyżek. Masło, będące podstawowym produktem w polskiej kuchni, staje się artykułem luksusowym dla coraz większej części społeczeństwa. Szczególnie dotknięte mogą być rodziny wielodzietne i seniorzy.
Ekonomiści wskazują na szerszy kontekst inflacyjny. Wzrost cen masła może być symptomem głębszych problemów w sektorze rolno-spożywczym, zapowiadając kolejne podwyżki w innych kategoriach produktów mlecznych.
Eksperci ds. handlu detalicznego przewidują zmianę zachowań konsumenckich. Coraz więcej osób może zacząć szukać tańszych zamienników masła lub ograniczać jego spożycie, co może wpłynąć na strukturę rynku nabiałowego.
Psychologowie zwracają uwagę na rosnący stres związany z zakupami. Konieczność ciągłego monitorowania cen i poszukiwania promocji może negatywnie wpływać na samopoczucie konsumentów, szczególnie osób starszych.
Analitycy rynku mleczarskiego podkreślają, że obecna sytuacja może prowadzić do długotrwałych zmian w branży. Wysokie ceny mogą skłonić niektórych producentów do zwiększenia produkcji, co w dłuższej perspektywie mogłoby ustabilizować rynek.
Badacze trendów żywieniowych zauważają, że wzrost cen masła może przyspieszyć przejście części konsumentów na alternatywne produkty roślinne, co może mieć długofalowe konsekwencje dla tradycyjnego przemysłu mleczarskiego.
Eksperci ds. polityki społecznej apelują o wprowadzenie mechanizmów ochronnych dla najuboższych grup społecznych, dla których drastyczny wzrost cen podstawowych produktów spożywczych może oznaczać poważne problemy z zaspokojeniem podstawowych potrzeb żywieniowych.
![](https://static.warszawawpigulce.pl/wp-content/uploads/2023/09/13043210_1316196355060883_8374095282724037441_n.jpg)
Z zawodu językoznawca i tłumacz języka angielskiego. W redakcji od samego początku.