Czy w Warszawie wprowadzona będzie nocna prohibicja? Prezydent stolicy zabrał głos
Wśród mieszkańców stolicy trwają dyskusje na temat, czy w mieście powinien zostać wprowadzony nocny zakaz sprzedaży napojów alkoholowych. Jest wielu zwolenników jak i przeciwników takiego rozwiązania. Na ten temat wypowiedział się również Rafał Trzaskowski

Fot. Rafał Trzaskowski – Facebook
W dniu dzisiejszym przedstawiciele stowarzyszeń Miasto Jest Nasze i Porozumienie dla Pragi planują złożyć wniosek w ratuszu. Dotoczy on przeprowadzenia konsultacji społecznych na temat wprowadzenia na terenie całej stolicy ograniczenia sprzedaży alkoholu w godzinach 22:00-6:00. Pod wnioskiem zebranych zostało ponad tysiąc podpisów.
Prezydent miasta, Rafał Trzaskowski podkreślił, że nie jest zwolennikiem prohibicji. Dodał również, że takie działanie nie rozwiązałoby problemów związanych z nadużywanie alkoholu, a tym samym z bezpieczeństwem mieszkańców. Zwrócił również uwagę na potencjalne konsekwencje, które mogłyby wyniknąć po wprowadzeniu zakazu. Przytoczył również pytanie, jakie skutki miałoby takie rozwiązanie dla restauracji z ogródkami, które sprzedają alkohol.
„To nie jest tak, że jeżeli wprowadzilibyśmy zakaz sprzedaży alkoholu, to załatwiłoby to sprawy bezpieczeństwa, pijaństwa” – wyjaśnił. „Jeżeli mówimy nie sprzedawać, to zaraz byśmy chcieli rozciągnąć na „nie konsumować” – dodał.
Jednocześnie podkreślił, że zawsze jest otwarty na dialog i dyskusję na ten temat oraz stwierdził, że potrzebne jest nowe uregulowanie spraw związanych z pozwoleniami na sprzedaż napojów alkoholowych. Oznajmił, że trwają dywagacje na sposobami mającymi na celu lepsze zabezpieczenie newralgicznych miejsc. Dodał, że nie chodzi jedynie o kary, a o zwiększenie patroli policyjnych.
Źródło: wp.pl

Mam 28 lat i mieszkam w Warszawie od urodzenia.