Dla żartu napisał, że chce się zabić. Został zatrzymany za posiadanie narkotyków
Mokotowscy funkcjonariusze z wydziału wywiadowczo-patrolowego zatrzymali 19-latka, który posiadał przy sobie narkotyki w postaci mefedronu oraz metamfetaminy. Mężczyzna usłyszał zarzut posiadania substancji odurzających wbrew ustawie. 19-latkowi może grozić kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Kilka minut przed 21:00 mundurowi z Mokotowa pojechali na zgłoszoną przez 19-letniego mężczyznę interwencję, który według zgłoszenia potrzebował pomocy. W mieszkaniu przy ul. Puławskiej miał przebywać młody mężczyzna, który chciał popełnić samobójstwo. Załoga mundurowych wraz z ratownikami medycznymi natychmiast udała się pod wskazany adres. Kiedy służby ratownicze, weszły do mieszkania, okazało się, że były to „głupie żarty” 19-latka. Jak twierdził, nie miał myśli samobójczych, ani nie podejmował prób samobójczych.
Jednakże ze względu na znaczny stan pobudzenia i nienaturalne zachowanie mężczyzny, mundurowi rozpytali go w sprawie posiadania środków prawem zabronionych. Mężczyzna przyznał się, że w pokoju posiada niewielkie ilości narkotyków i na żądanie mundurowych wydał trzy woreczki z zawartością sypkiej substancji koloru żółtawego, tabletki koloru różowego oraz substancji częściowo skrystalizowanej koloru żółtego. Wstępne badanie przenośnym urządzeniem wskazującym stan trzeźwości wskazało wynik zerowy u mężczyzny.
Ze względu na fakt posiadania substancji prawem zabronionych, 19-letni mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do komendy. Śledczy przedstawili mu zarzut posiadania narkotyków mefedronu i metamfetaminy wbrew ustawie. Mężczyźnie może grozić kara do 3 lat pozbawienia wolności. Postępowanie w tej sprawie nadzoruje Prokuratura Rejonowa Warszawa Mokotów.
Policjanci apelują!
Niepotwierdzone zgłoszenia, głupie żarty, głuche telefony czy też bezpodstawne wezwania wydłużają czas reakcji w sytuacjach, gdzie faktycznie potrzebna jest pomoc. Przed zgłoszeniem interwencji warto zastanowić się, czy sprawa, z którą dzwonimy, rzeczywiście wymaga obecności Policji. Dzięki temu osoby, które pilnie potrzebują pomocy, będą obsłużone bezzwłocznie. Kiedyś i ty możesz potrzebować szybkiej reakcji funkcjonariuszy.
Z zawodu językoznawca i tłumacz języka angielskiego. W redakcji od samego początku.