Dramat Roberta Janowskiego. Jego stalkerka wyszła z więzienia i chciała wedrzeć się na plan

Koszmar Roberta Janowskiego i jego małżonki. Stalkerka, która była już w więzieniu i zakładzie zamkniętym znowu daje o sobie znać. Okazuje się, że obsesja kobiety nie zmniejszyła się i nadal prześladuje parę.

Dramat Janowskich trwa już od ponad dekady. Kobieta przychodziła pod dom prezentera i jego żony, zostawiała kartki, liściki, a po przeprowadzce odnalazła nowy dom pary.

Po pogróżkach i natrętnych wiadomościach i telefonach, Janowscy postanowili zgłosić sprawę na policję. Kobieta została skazana na dwa i pół roku pozbawienia wolności. Była również w zakładzie psychiatrycznym.

Teraz jednak dramat pary trwa. Jak informuje „Plotek” stalkerka próbowała wedrzeć się na plan show „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”. Powiedziała ochronie, że jest jednym z zaproszonych gości, podglądając listę. Na szczęście pomyliła się i nie została wpuszczona.