Duży bank apeluje do klientów! Przestrzega przed podejrzanymi ofertami
mBank w swoim komunikacie informuje o jednej z najpopularniejszych metod wyłudzania danych oraz środków finansowych i apeluje o ostrożność. Chodzi tutaj o fałszywe oferty, których autorami są cyberprzestępcy, wabiący swoje potencjalne ofiary i podszywający się między innymi pod bankowców czy doradców inwestycyjnych
Fot. DALL·E 3 / Warszawa w Pigułce
Telefoniczne próby wyłudzenia pieniędzy to znana metoda oszustów, jednak niestety wciąż jest ona skuteczna. Przed takimi działaniami ostrzega mBank i wyjaśnia, że oszuści mogą podszywać się pod zaufane firmy bądź instytucje jak policja, banki czy nawet pod doradców inwestycyjnych. Oferują oni szybkie i łatwe wzbogacenie się, jednak w rzeczywistości ich celem jest wyłudzenie danych wrażliwych lub środków finansowych.
Oszuści wykorzystują kilka typowych elementów podczas rozmowy, takie jak deklarowanie szybkiego zysku w krótkim czasie, zachęcanie do instalacji dodatkowego oprogramowania, zbieranie danych z karty płatniczej czy sugerowanie, że środki z konta bankowego trzeba przelać na inne „bezpieczne konto”, w celu ich zabezpieczenia. Popularne jest również prezentowanie rzekomych wyników z inwestycji, jednak należy pamiętać, że są to spreparowane dane na fałszywych stronach.
Bankowcy zalecają zatem przestrzeganie kilku podstawowych zasad cyberbezpieczeństwa:
- Należy uważać na wszystkie obietnice szybkiego zysku w krótkim czasie,
- Nie należy udostępniać swoich danych logowania i karty płatniczej przez telefon, niezależnie od pretekstu,
- Nie należy instalować dodatkowego oprogramowania w komputerze czy telefonie na prośbę rozmówcy,
- Nie należy wykonywać żadnych operacji bankowych na polecenie rozmówcy,
- Nie należy podawać nazwy banku, w którym posiada się rachunek, jeśli rozmówca sam tego wcześniej nie zrobi – to najpewniej sprytne zbieranie informacji przed kolejnym atakiem w przyszłości, kiedy rozmówca będzie już wiedział, gdzie masz konto.
Zaznaczono także, aby po otrzymaniu przelewu na konto od nieznanej osoby, machinalnie nie przelewać pieniędzy dalej, gdyż w ten sposób nieświadomie możemy uczestniczyć w przestępstwie. Bank wyjaśnia również, że klienci każdorazowo otrzymują powiadomienie w aplikacji mobilnej, dzięki któremu mogą zweryfikować rozmówcę, czy faktycznie jest pracownikiem banku. W sytuacji otrzymania podejrzanego telefonu należy rozłączyć się oraz skontaktować się z mLinią pod numerem telefonu 42 6 300 800.
Mam 28 lat i mieszkam w Warszawie od urodzenia.