Ekspertka o liczbie zakażonych w Polsce: „Może ich być nawet do 10 razy więcej, niż wynika z raportów”
Zdaniem doktor Anety Afelt, w naszym kraju może być nawet 10 razy więcej zakażonych wirusem SARS-CoV-2 niż wynika to z codziennych danych przekazywanych przez resort zdrowia. Zaznacza, że w polskim systemie testowani są jedynie ci, którzy mają wyraźne objawy, a to duży błąd.
Aneta Afelt to doktor z Interdyscyplinarnego Centrum Modelowania Matematycznego i Komputerowego Uniwersytetu Warszawskiego. Podczas rozmowy na antenie TVN ekspertka skomentowała statystyki dotyczące epidemii koronawirusa w Polsce. Zwróciła uwagę na istotną sprawę dotyczącą wykonywania testów.
Ekspertka tłumaczy, że w polskim systemie potwierdzane jest zakażenie u osób, które mają jasne objawy. A po ponad rocznym doświadczeniu epidemicznym wiemy już, że wiele osób choruje bezobjawowo. Zaznacza, że w niektórych regionach szacuje się tę grupę na 40, a w innych nawet na 60%.
”To oznacza, że de facto w tej chwili w społeczeństwie mamy nawet do 10 razy więcej osób zakażonych w relacji do tego, co pokazują wyniki testów, wykrywające pacjentów pełnoobjawowych.”
-tłumaczy.
Przypomnijmy, dziś padł kolejny rekord dobowych zakażeń koronawirusem w Polsce. Zakażonych przybyło ponad 35 tysięcy, w tym 5264 przypadki dotyczyły Mazowsza. Z powodu COVID-19 zmarło 125 osób i 318 z chorobami współistniejącymi.