Ekstremalne upały mają powrócić! IMGW podaje kiedy ma to nastąpić
Obecnie możemy nieco odetchnąć od żaru z nieba, którego mogliśmy doświadczyć niedawnymi czasy. W tym roku jednak czeka nas jeszcze seria upałów, które nawiedzą wiele regionów Polski. Prognozuje się nawet temperatury dochodzące do 33 stopni, jednak lokalnie mogą pojawić się opady deszczu
Fot. Obraz zaprojektowany przez Warszawa w Pigułce wygenerowany w DALL·E 3.
Według prognozy długoterminowej Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, po krótkim, chłodniejszym okresie czeka nas powrót upałów. Dziś wskaźniki rtęci oscylują w granicach 19-25 stopni Celsjusza, jednak od jutra temperatury zaczną rosnąć. Przewiduje się, że na termometrach, w zależności od regionu, zobaczymy od 23 do 29 stopni, a w całym kraju ma się obyć bez opadów deszczu.
Natomiast w najbliższy czwartek, 8 sierpnia słupki rtęci wskażą od 21 do 27 stopni Celsjusza, a przez południową i centralną część kraju mają przejść burze, którym towarzyszyć będą także opady deszczu. W piątek temperatura ponownie wzrośnie i w zależności od regionu ma wynosić ona od 24 do 29 stopni Celsjusza. Najgoręcej ma być na południowym-zachodzie, południu oraz w centrum kraju. Lokalnie spadnie również deszcz.
W sobotę również aura ma być deszczowa i nieco cieplejsza. Maksymalna temperatura wyniesie od 21 do 31 stopni. Największe upały spodziewane są w południowej Polsce. Natomiast najchłodniej będzie w północnych regionach. Niedziela może okazać się jeszcze gorętsza, a na termometrach maksymalnie zobaczymy nawet 33 stopnie Celsjusza. Ma być również słonecznie, a deszcze spodziewane są jedynie na północnym-wschodzie kraju.
Źródło: IMGW
Mam 28 lat i mieszkam w Warszawie od urodzenia.