Erupcja wulkanu paraliżuje loty w części Europy: Ryanair informuje o odwołaniach

W związku z gwałtowną erupcją wulkanu Etna, która miała miejsce na Sycylii, Ryanair ogłosił odwołanie wszystkich planowanych na piątek lotów do i z Katanii. Niepokojąca chmura dymu wydobywająca się z krateru wulkanu spowodowała nie tylko znaczne zamieszanie w lokalnym ruchu lotniczym, ale także niepewność wśród pasażerów.

„Z powodu intensywnej erupcji Etny i związanej z nią chmury pyłów wulkanicznych musieliśmy podjąć trudną decyzję o odwołaniu dzisiejszych lotów w rejonie Katanii. To decyzja wymuszona obawami o bezpieczeństwo naszych pasażerów oraz załóg” – podkreślił przewoźnik w swoim komunikacie.

Ryanair zapewnia, że wszystkie osoby, których loty zostały odwołane, otrzymały powiadomienia mailowe z informacjami o alternatywnych opcjach podróży oraz o możliwościach zmiany rezerwacji bez dodatkowych opłat. Firma zachęca również do korzystania z aplikacji mobilnej, gdzie na bieżąco publikowane są aktualizacje dotyczące lotów oraz dalszych planów działania w związku z sytuacją na Sycylii.

„Dokładamy wszelkich starań, aby minimalizować dyskomfort naszych klientów. Sytuacje takie jak erupcja wulkanu są nieprzewidywalne i mogą wpływać na podróżowanie, jednak zawsze staramy się reagować szybko i skutecznie” – zaznacza Ryanair.

Działania linii lotniczej spotkały się z pozytywną reakcją pasażerów, którzy docenili szybką reakcję i komunikację w trudnej sytuacji. Tymczasem, lotnisko w Katanii pozostaje zamknięte do odwołania, a służby monitorują sytuację, aby jak najszybciej przywrócić normalne funkcjonowanie portu lotniczego.