Gienek Loska nadal w śpiączce. Zareagował na muzykoterapię
Gienek Loska, chociaż na stałe mieszka w Warszawie, wyjechał do swojej matki na Białoruś, gdzie doznał wylewu krwi do mózgu. Jego przyjaciele zorganizowali zbiórkę na terapię, także muzyczną, na którą zaczął reagować.
Do sytuacji odniosła się Polska Fundacja Muzyczna, która pomaga artyście i jest w stałym kontakcie z jego mamą.
Fundacja przyznała, że niedawno była u artysty wolontariuszka, która opisała, jak wygląda sytuacja.
„Stan neurologiczny Gienka w dalszym ciągu jest bardzo poważny, wszyscy walczymy o jego poprawę, a najbardziej walczy Gienek. Niezmiennie dzięki Waszej pomocy ma zapewnioną opiekę medyczną, leczenie, pielęgnację, masaże i ćwiczenia – to się dzieje regularnie i codziennie dzięki zbieranym na fundacyjne konto środkom. Przede wszystkim bezcenna jest obecność kochających bliskich, którzy czuwają i opiekują się nim w dzień i w nocy” – pisze fundacja.
Ostatnio wdrożyliśmy Gienie regularną 'muzykoterapię’. Poprosiliśmy zaprzyjaźnionych muzyków, żeby nagrali autorskie CD z muzyką, którą Gienek lubi i już ją dostał. Kolejni Przyjaciele, którzy teraz chcą się włączyć właśnie przygotowują nowe, kolejne płyty. Oczywiście kupiliśmy i zawieźliśmy mu sprzęt do słuchania. Reakcja Gienka była nadspodziewanie dobra, więc teraz Jego Mama kontynuuje sesje 3 razy dziennie. Dzięki temu Gienek ma stały kontakt z dobrą – polską, amerykańską i afrykańską muzyką (no i z własną oczywiście:), z muzyką którą tak kocha. Przypadkiem między płyty muzyczne zaplątał się audiobook z powieścią Stachury – Giena słuchał powieści z wyraźnym skupieniem.”
Fundacja dodaje też, że można przekazywać audiobooki dla artysty. Jak to zrobić dowiecie się z posta poniżej.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.
