Gigantyczny korek na wjeździe do Warszawy! Poświąteczny paraliż na trasie S7
Kierowcy wracający do stolicy po świętach utknęli dziś w ogromnym korku. Na trasie S7, na odcinku od Białobrzegów Radomskich aż po Grójec, utworzył się zator o długości kilkunastu kilometrów. Ruch w kierunku Warszawy niemal całkowicie stanął.

Fot. Warszawa w Pigułce
To efekt wzmożonego powrotu z wyjazdów świątecznych. Kierunek północny jest dziś wyjątkowo obciążony, a liczba samochodów przekracza możliwości przepustowe trasy. Kierowcy relacjonują, że momentami samochody poruszają się w tempie spacerowym lub stoją w miejscu.
Utrudnienia są szczególnie dotkliwe na odcinku Grójec – Tarczyn, gdzie tworzą się zatory z powodu zwężenia jezdni oraz dużego natężenia ruchu lokalnego. Czas przejazdu na tym odcinku może wydłużyć się nawet o ponad godzinę.
Policja apeluje o zachowanie spokoju i bezpieczny odstęp między pojazdami. Służby drogowe informują, że nie doszło do żadnych wypadków, jednak sytuacja na drodze wymaga wzmożonej uwagi.
Osobom planującym powrót do Warszawy zaleca się rozważenie alternatywnych tras lub przesunięcie wyjazdu na późniejsze godziny wieczorne.

Z zawodu językoznawca i tłumacz języka angielskiego. W redakcji od samego początku.