Gotówka wraca do łask. Coraz więcej Polaków trzyma pieniądze w domu – eksperci ostrzegają i radzą

Czy gotówka znów staje się „bezpieczną przystanią”? Choć Polska od lat promuje płatności bezgotówkowe, coraz więcej osób sięga po fizyczne banknoty i trzyma je w domu lub sejfach. Powód? Niepokój o przyszłość gospodarki, obawy o dostęp do bankowości w czasie kryzysu i rosnąca nieufność wobec systemu finansowego.

Dlaczego Polacy znów wybierają gotówkę?

Eksperci rynku finansowego zauważają wyraźny trend:

• Gotówka daje poczucie bezpieczeństwa, szczególnie w czasie rosnącej inflacji i niestabilności geopolitycznej.
• W razie awarii systemów płatniczych, blackoutu lub cyberataku – karta może przestać działać, a gotówka nie.
• Niektórzy obawiają się, że w przyszłości rząd może ograniczyć dostęp do własnych środków – dlatego wolą mieć je „na oku”.

Co radzą eksperci?

• Zgromadź rezerwę – warto mieć w domu od 500 zł do kilku tysięcy, w małych nominałach, na wypadek braku dostępu do konta.
• Nie trzymaj wszystkiego w jednym miejscu – podziel gotówkę na kilka lokalizacji.
• Zadbaj o bezpieczeństwo – sejf, dobrze ukryte schowki lub depozyt w banku mogą uchronić środki przed kradzieżą.
• Regularnie wymieniaj banknoty – niektóre serie wycofywane są z obiegu.

Czy banki potwierdzają ten trend?

Tak – dane NBP pokazują, że w ostatnich miesiącach wyraźnie wzrosła ilość gotówki w obiegu, a Polacy wypłacają większe sumy niż jeszcze rok temu. Częściej wybierają bankomaty, ale także wypłacają oszczędności z kont, by przechowywać je w domu.

Co może się wydarzyć?

Specjaliści nie straszą, ale uczulają:

„W sytuacji kryzysowej – czy to energetycznej, technologicznej czy finansowej – gotówka może dać przewagę. To nie panika, to przygotowanie.”

Wniosek? Lepiej mieć i nie potrzebować, niż potrzebować i nie mieć.

Gotówka to dziś nie tylko środek płatniczy – to także symbol kontroli i bezpieczeństwa.