Kałuża krwi na Chmielnej! W środku leżał młody mężczyzna
Młody mężczyzna leżał w kałuży krwi na Chmielnej. Strażnicy miejscy zauważyli poszkodowanego w nocy z piątku na sobotę. Funkcjonariusze natychmiast przystąpili do udzielania pomocy mężczyźnie.
Minęła godzina 1.30, gdy strażnicy miejscy z Oddziału Specjalistycznego patrolujący Śródmieście zauważyli na ulicy Chmielnej przy Nowym Świecie leżącego na chodniku mężczyznę w wieku około 35 lat. Funkcjonariusze natychmiast podjęli interwencję.
Wokół głowy mężczyzny widać było krew. Mężczyzna miał rozcięty łuk brwiowy, był nieprzytomny, ale oddychał. Strażnicy wezwali pogotowie ratunkowe. Przed przyjazdem karetki strażnicy okryli mężczyznę kocem termicznym i założyli na ranę opatrunek. Zmierzyli także ciśnienie i saturację krwi. Z informacji świadków zdarzenia wynikało, że mężczyzna mógł doznać ataku padaczki. Strażnicy zaopiekowali się chorym do przyjazdu karetki.
Około godziny 2 w nocy mężczyzna został przewieziony do szpitala.

Z zawodu językoznawca i tłumacz języka angielskiego. W redakcji od samego początku.