Katastrofa zielonej energii! Gigantyczna farma wiatrowa na skraju bankructwa
Skandaliczna porażka zielonej energii! Gigantyczna farma wiatrowa bankrutuje na naszych oczach! Miała być symbolem triumfu ekologii, a stała się pomnikiem finansowej katastrofy! Farma wiatrowa Markbygden Ett, usytuowana na wietrznym płaskowyżu tuż przy kole podbiegunowym w Szwecji, miała być koronnym klejnotem europejskiej rewolucji energetycznej. Zamiast tego zamieniła się w czarną dziurę pochłaniającą setki milionów euro!
Szokująca prawda o zielonej energii wychodzi na jaw! Mimo imponujących 179 turbin kręcących się na arktycznym wietrze, farma popadła w dramatyczne tarapaty finansowe! Dlaczego? Bo wiatr, na którym oparto całą inwestycję, okazał się wielkim kłamcą! Siła podmuchów jest znacznie słabsza niż w bajkowych prognozach, które przekonały inwestorów do wyłożenia astronomicznych sum!
Katastrofalny kontrakt, który zniszczył marzenia!
W 2017 roku, gdy ceny energii były niskie, szwedzka firma Svevind AB podpisała to, co miało być złotym kontraktem – 15-letnią umowę z norweskim gigantem Norsk Hydro ASA. Miał to być gwarant stabilnych przychodów, a stał się finansowym koszmarem! Gdy ceny energii w Skandynawii wystrzeliły w górę po inwazji Rosji na Ukrainę, farma została uwięziona w zabójczo niekorzystnym kontrakcie!
Dramatyczne straty przekraczają wyobrażenia!
Liczby są porażające! Straty wzrosły z „zaledwie” 24 milionów euro w 2021 roku do astronomicznych 175 milionów euro w 2023 roku! Łączne zadłużenie wobec instytucji kredytowych osiągnęło zawrotną kwotę 381,5 miliona euro! Czy to początek końca zielonej rewolucji?
Nie tylko Markbygden! Cała branża w tarapatach!
Co najbardziej szokujące, Markbygden Ett nie jest odosobnionym przypadkiem! Farmy wiatrowe Aldermyrberget i Overturingen również popadły w finansowe tarapaty z powodu podobnych kontraktów! Właściciel Aldermyrberget opisał swoją umowę jako „ekstremalnie niekorzystną”, obwiniając „nadzwyczajne warunki pogodowe” i lód na łopatach turbin!
Lekcja dla inwestorów czy koniec marzeń o zielonej energii?
Ta kosztowna lekcja pokazuje brutalne ryzyko związane z inwestycjami w odnawialne źródła energii! Czy możemy ufać naturze? Czy długoterminowe kontrakty to pułapka? Jedno jest pewne – marzenia o zielonej rewolucji energetycznej właśnie zderzyły się z bezlitosną rzeczywistością arktycznego wiatru, który okazał się mniej przewidywalny, niż sądzono!
Źródło: bankier.pl/warszawawpigulce.pl

Ekspert ds. ekonomii i tematów społecznych. Kocha Warszawę i nowe technologie.