Kogo kontrolerzy mają na oku? Dla kogo po kontroli więzienie staje się realne? [25.07.2023]

Obecnie przeprowadzane są inspekcje mające na celu sprawdzenie uprawnienia osób, które otrzymały dopłaty do paliwa węglowego. Jak podaje „Rzeczpospolita”, grozi kara od pół roku do ośmiu lat pozbawienia wolności tym, którzy świadomie wprowadzili w błąd lub próbowali oszukać system, aby skorzystać z tych dopłat.

Fot. Pixabay

Jak informuje „Rzeczpospolita”, upoważnieni przez lokalne władze pracownicy rozpoczęli inspekcje w domach, które złożyły wnioski o dopłatę węglową lub grzewczą. Ich zadaniem jest potwierdzenie, czy informacje podane w dokumentach przekazanych do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków (CEEB) są zgodne z rzeczywistością, szczególnie pod kątem liczby i rodzaju stosowanych źródeł ogrzewania oraz spalanego paliwa, jak również ich użycia. Inspekcje te są prowadzone przez lokalne samorządy.

Dopłaty te są dostępne dla domostw, które jako główne źródło ogrzewania wykorzystują piece na paliwo stałe, kominki, piecyki kaflowe, ogrzewacze powietrza, kuchnie węglowe lub piecokuchnie, zasilane węglem, brykietem lub peletem zawierającym co najmniej 85% węgla kamiennego.

Nie uwzględniono w tym programie kryteriów dochodowych, co oznacza, że dopłaty mogą być przyznane również tym domostwom, które już nabyły węgiel. Warunkiem jest zgłoszenie źródła ogrzewania do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków.

Wnioski o dopłatę węglową można było składać, podobnie jak w przypadku dopłaty osłonowej, w wyznaczonych jednostkach samorządowych. Ostateczny termin na złożenie wniosków o wypłatę dopłaty węglowej upłynął 30 listopada 2022 roku.

Obserwuj nas w Google News
Obserwuj
Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: Kontakt@warszawawpigulce.pl

Copyright © 2023 Niezależny portal warszawawpigulce.pl  ∗  Wydawca i właściciel: Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: Kontakt@warszawawpigulce.pl