Kolejny problem w szpitalach covidowych. Brakuje leków!
Jak podaje „Dziennik Gazeta Prawna” w szpitalach obecnie brakuje jedynego lekarstwa skutecznego w hamowaniu rozwoju koronawirusa, pomimo, że obecnie dostawy są aż o 10 razy większe niż podczas drugiej fali epidemii COVID-19.
Fot. Shutterstock
„Dziennik Gazeta Prawna” zwraca uwagę na kolejny problem w polskich szpitalach covidowych. Pomimo, że podczas trzeciej fali pandemii dostawy leku remdesivir są 10 razy większe niż w czasie drugiej fali epidemii koronawirusa, lekarze skarżą się na ich braki.
Jak tłumaczy gazeta problem polega głównie na tym, że w części szpitali preparatu nie ma wcale, a inne placówki mają go w nadmiarze, ponieważ albo nie mają pacjentów, którym mogliby go podać, bo ich stan jest już zbyt poważny, albo nie potrafią go stosować. „Dziennik Gazeta Prawna” dodaje też, że szpitale apelują do Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych z prośbą o zwiększenie dostaw, jednak RARS tłumaczy, że zapasów nie posiada, a wszystko co przychodzi, zostaje od razu przekazywane do szpitali.
Remdesivir to jeden z niewielu leków, który stosowany jest w polskich szpitalach i może pomóc w walce z wirusem SARS-CoV-2. Jednak, aby był w pełni skuteczny, musi zostać podany w pierwszym tygodniu od wystąpienia objawów. A z tym jest obecnie ciężko. Jak dodają eksperci, w późniejszej fazie choroby jego podania jest bezcelowe.
