Koniec turystycznego raju dla Polaków? Ten kraj może niedługo wprowadzić wizy dla obywateli UE!

Tunezja, przez lata uważana za turystyczny raj i jedno z ulubionych miejsc wypoczynku Polaków, stoi na progu znaczących zmian. Od 1 stycznia przyszłego roku, obywatele Unii Europejskiej będą najprawdopodobniej musieli uzyskać wizę, aby odwiedzić ten północnoafrykański kraj. Decyzja ta może mieć głębokie konsekwencje dla lokalnej gospodarki, w której turystyka odgrywa kluczową rolę.

Wprowadzenie wiz wiąże się nie tylko z administracyjnymi zmianami dla turystów, ale jest także odzwierciedleniem pogłębiających się problemów politycznych w Tunezji. Kraj ten, który był kolebką Arabskiej Wiosny, wydaje się oddalać od demokratycznych ideałów, które inspirowały protesty w 2011 roku. Niedawne aresztowanie lidera opozycji tylko potwierdza obawy o kończenie się epoki demokratycznych przemian.

Ekspert ds. Bliskiego Wschodu w rozmowie z Warszawą w Pigułce, komentuje sytuację: „To dla wielu mieszkańców Tunezji będzie katastrofa. Wiele osób żyje tam z turystyki i to jeden z niewielu biznesów, gdzie ludzie mogą zarabiać pieniądze. Wizy mogą znacząco zmniejszyć liczbę odwiedzających, co uderzy w lokalną ekonomię”.

Ewentualna decyzja o wprowadzeniu wiz będzie także odczuwalna dla wielu Polaków planujących wakacje w Tunezji. Tradycyjnie, kraj ten cieszył się popularnością ze względu na swoje piękne plaże, zabytki i stosunkowo niskie koszty pobytu. Wprowadzenie wiz może zniechęcić wielu turystów, którzy teraz będą musieli przejść dodatkowy proces aplikacyjny i ponieść dodatkowe koszty związane z wizą.