Kontrola radnych w miejskiej spółce po „aferze autobusowej”
Na początku kwietnia radni PiS w Warszawie złożyli do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez pracowników Miejskich Zakładów Autobusowych oraz kandydatów Koalicji Obywatelskiej w wyborach samorządowych w 2018 roku.
Kandydaci KO mieli płacić po około 20% ceny reklam na autobusach MZA. Teraz w Zakładach odbywa się kontrola Komisji Rewizyjnej Rady Warszawy.
Chodzi o możliwości popełnienia przestępstwa przez nieokreślonych pracowników MZA i kandydatów Koalicji Obywatelskiej. Mogło dojść do popełnienia przestępstwa działania na szkodę spółki i wyrządzenia jej szkody w znacznej wartości.
O kontroli w MZA poinformował radny PiS, Dariusz Lasota.
W odpowiedzi na zarzuty, Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski podkreślił, że zniżki oferowane są każdemu, a taka oferta jest kierowana do wszystkich komitetów wyborczych. Również rzecznik stołecznego ratusza Kamil Dąbrowa podkreślał, że ze zniżek skorzystały aż 4 komitety wyborcze.