Kontrowersyjny wpis policji. Potem go skasowano: „film wiele wyjaśnia”
Film z wydarzenia na którym spalono flagę Ukrainy obiegł internet. Ukraińska ambasada zażądała wyjaśnienia i wysłała oficjalną notę do polskiego MSZ. Początkowo uważano, że spalono flagę autonomii śląska myląc ją z flagą UPA. Film jednak rozwiał wszelkie wątpliwości.
Fot. Karolina Stoń / Twitter
Tym tropem poszła też policja wsłuchując się w głosy internautów. Zdarzenia bowiem były dwa i flagi również dwie:
„Czyn nieładny, znany nam ale prawdopodobnie wg ustaleń była to flaga RAŚ – autonomii śląska a nie sąsiadów z Ukrainy” – napisała policja we wpisie.
Po obejrzeniu jednak filmu na którym wyraźnie widać, że palona jest żółto-niebieska flaga, a nie flaga Autonomii Śląska, policja przyznała w jednym z wpisów, że „Film dużo wyjaśnia, wstępne ustalenia jak sama nazwa mówi były wstępne”.
Policja bada sprawę, a Ukraina domaga się wyjaśnień od polskiego MSZ.
Fot. Twitter
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.