Koronawirus. Najgorsze przed nami?

Naukowcy wciąż próbują rozpracować koronawirusa. Jak ostrzega były wiceprezes Centrum Kontroli Chorób w Chinach, obecny stan pandemii to początek drugiej fali, a najgorsze dopiero przed nami.

Fot. Shutterstock

Były wiceprezes chińskiego Centrum Kontroli Chorób w wywiadzie dla „Global Times” przekazał niepokojące wieści. Uważa, że obecny stan pandemii jest dopiero początkiem drugiej fali. A nieuniknione są zakażenia na dużo większą skale niż teraz. Eksperci są zgodni, że druga fala może być mniej dotkliwa niż wiosenna, ale będą pojawiać się nagłe wybuchy pandemii w różnych częściach świata.

Zdaniem Yanga Gonghuana, spadek temperatury sprawił, że zakażeń wciąż przybywa. A najgorsze będą kolejne miesiące. Przewiduje, że krytycznymi miesiącami będzie grudzień i styczeń. Według eksperta władze i obywatele powinni przygotować się na najgorsze. Dlatego ważne jest żeby podczas świąt ograniczyć spotkania i przemieszczanie się, a także nie planować wyjazdów na ferie.

O co apelują wszyscy naukowcy, lekarze i politycy to zachowanie odpowiednich zasad bezpieczeństwa. Zgodni są, że dystans społeczny jest w stanie najlepiej chronić przed koronawirusem. Zimą jest to jednak dużo łatwiejsze, ponieważ większość osób rzadziej wychodzi z domu w porównaniu do czasu letniego.

Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: [email protected]

Copyright © 2023 Niezależny portal warszawawpigulce.pl  ∗  Wydawca i właściciel: Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: [email protected]