Ksiądz porównał strajki kobiet do rewolucji bolszewickiej! „Dochodzi do próby zmiany natury człowieka”

Wczoraj miała miejsce msza w intencji ofiar katastrofy smoleńskiej. Ksiądz Waldemar Chrostowski podczas kazania podjął jednak zupełnie inny temat, a mianowicie strajki kobiet. Jego zdaniem manifestacje odbywające się w kraju można porównać z rewolucją bolszewicką.

Wczoraj w warszawskiej archikatedrze odbyła się msza w intencji ofiar katastrofy smoleńskiej. Podczas kazania ksiądz zwrócił jednak uwagę na sytuację w kraju związaną z decyzją Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji, która mówi, że jest ona niezgodna z konstytucją, nawet w przypadku poważnego uszkodzenia płodu.

Duchowny uznał, że podczas „wdzierania się do kościołów, oszpecania ich, profanowania i szerzenie pogardy wobec kapłanów, doszło do próby zmiany natury człowieka”, a tym, którzy są przedstawicielami tych czynów rządzi  jedynie pycha, arogancja, bezwstyd i rozwiązłość.

Następnie ks. Waldemar Chrostowski porównał strajk kobiet do rewolucji bolszewickiej, twierdząc, że większość sprytnie sterowana przez ideologów i graczy zawsze wybierze Barabasza.

„Czym różni się ta rewolta, którą obserwujemy na naszych ulicach od poprzednich, krwawych rewolucji? Tamte zabijały ciało, ale duch pozostał nietknięty. Ta rewolta chce pozostawić ludzi przy życiu i przy używaniu, ale zatruwa i zabija ducha.”

-mówił duchowny.