Leciała do Warszawy: „Rzeczywiście bałam się swoje życie”. Pasażerka pokazała nagranie z samolotu i lotniska
Dziś na warszawskim Lotnisku Chopina doszło do awaryjnego lądowania samolotu Polskich Linii Lotniczych LOT. Podczas rejsu z Kopenhagi do Warszawy pilot zgłosił usterkę układu hamulcowego i poprosił o asystę służb lotniskowych. Lądowanie, mimo powagi sytuacji, zakończyło się bezpiecznie, ale dla pasażerów było to niezwykle stresujące przeżycie.
@lisia_publicznie2 #lądowanieawaryjne #lotniskochopin #copenhaga #emergencylanding #15december2024 #airport #lisia ♬ original sound – LISIA | Julia Lisiecka
Awaria w trakcie lotu
Jak poinformował rzecznik prasowy LOT-u Krzysztof Moczulski, problem wystąpił w maszynie typu Embraer 195 o numerze rejestracyjnym SP-LNP.
- W czasie lotu z Kopenhagi do Warszawy pojawiła się usterka układu hamulcowego. Zgodnie z procedurami pilot zgłosił lądowanie awaryjne oraz poprosił o asystę służb lotniskowych – przekazał Moczulski.
Na płytę lotniska skierowano liczne jednostki służb ratunkowych, w tym karetki pogotowia i straż pożarną, które czekały na samolot gotowe do podjęcia działań.
Dramatyczne chwile na pokładzie
Jedna z pasażerek relacjonowała sytuację, która miała miejsce na pokładzie:
- „Rzeczywiście bałam się o swoje życie. Obsługa poprosiła o zamianę miejsc pasażerów, przygotowano nas do lądowania w bezpiecznej pozycji, z rękami chroniącymi głowę. To było przerażające” – opisała kobieta.
Według jej relacji, pasażerowie zachowali spokój i nie wybuchła panika, choć niepokój był wyczuwalny:
- „Wiedzieliśmy, że coś jest nie tak. Ludzie modlili się, ale wszyscy starali się zachować opanowanie” – dodała.
Widok karetek i służb ratunkowych czekających na płycie lotniska tylko potęgował obawy pasażerów.
Bezpieczne zakończenie
Mimo trudnych chwil, lądowanie przebiegło pomyślnie. Dzięki profesjonalizmowi załogi oraz odpowiednim procedurom, samolot bezpiecznie osiadł na pasie Lotniska Chopina. Nie odnotowano żadnych obrażeń wśród pasażerów ani załogi.
Awaryjne lądowanie samolotu to zawsze trudna sytuacja zarówno dla załogi, jak i dla pasażerów. Tym razem, dzięki szybkiej reakcji kapitana i profesjonalnej współpracy z lotniskowymi służbami ratunkowymi, wszystko skończyło się szczęśliwie. LOT oraz Lotnisko Chopina zapewniają, że pasażerowie byli cały czas pod opieką, a maszyna przejdzie teraz szczegółową kontrolę techniczną, aby wyjaśnić przyczyny awarii.
To zdarzenie pokazuje, jak istotne są procedury bezpieczeństwa i wyszkolenie załóg lotniczych w sytuacjach kryzysowych.
Z zawodu językoznawca i tłumacz języka angielskiego. W redakcji od samego początku.